Przecena wynosiła zatem aż 75 proc. w porównaniu z wcześniejszą sesją.  Na koniec dnia za papiery SSI płacono po 2 grosze, co oznaczało 50- -proc. przecenę. Kapitalizacja SSI wynosiła 1,77 mln zł. Na początku 2008 roku przekraczała 72 mln zł.

Nerwowa reakcja rynku wynikała z faktu, że zarząd spółki wnioskował o upadłość z możliwością zawarcia układu z wierzycielami. Sąd uznał jednak, że firma, specjalizująca się w technologiach budynkowych (m.in. instalacje niskoprądowe, alarmowe itp.), nie będzie w stanie spłacić zobowiązań i ogłosił upadłość likwidacyjną. Zarząd SSI zapowiedział, że będzie chciał zmiany tej decyzji.

SSI wpadło w kłopoty z powodu zapaści w branży budowlanej. Spółka realizowała zlecenia na minimalnych marżach. Zleceniodawcy zwlekali z płatnościami. Na koniec września firma miała 30,15 mln zł zobowiązań krótkoterminowych.