– Bydgoski zakład produkuje wyroby z tworzyw sztucznych, często wykorzystując do tego celu jednocześnie kilka rodzajów surowców, co wymaga zastosowania najnowocześniejszych technologii występujących na rynku. Dziś w Polsce jest to w dużej mierze działalność unikatowa – mówi Dariusz Dombrowski, dyrektor finansowy Suwar. Dodaje, że fabryka produkuje różnego rodzaju wyroby dla branż: samochodowej, FMCG (produkty szybkozbywalne), zabawkarskiej i medycznej. Bydgoski zakład ma również duże kompetencje w zakresie projektowania oraz produkcji form do wytwarzania różnego rodzaju wyrobów z tworzyw sztucznych.
– W ubiegłym roku firma osiągnęła ponad 36 mln zł przychodów. W najbliższym czasie jej sprzedaż powinna przekroczyć 40 mln zł rocznie – twierdzi Dombrowski. Dla porównania przychody samych Suwar w roku obrotowym 2013/2014 (trwał do 30 września) wyniosły 58,6 mln zł, a całej grupy kapitałowej 95,3 mln zł. Na razie nie wiadomo, czy bydgoski zakład przynosi zyski i w jakiej wysokości.
Nabywana fabryka posiada dziś moce wytwórcze, zbliżone do firmy Suwary. Giełdowa spółka jest właścicielem dwóch zakładów produkcyjnych zlokalizowanych w Ksawerowie i Pabianicach. Z kolei poprzez zależny Kartpol posiada zakład w Wołominie.
Wentworth Tech, podobnie jak Suwary, jest kontrolowany przez Waltera Kuskowskiego, który jest również prezesem giełdowej spółki. Po sprzedaży zakładu w Bydgoszczy Wentworth Tech pozostanie w Polsce właścicielem fabryki w Poniatowej na Lubelszczyźnie. Zakład ten wytwarza narzędzia i formy do przetwórstwa tworzyw. W związku z tym, że działa w innej branży niż Suwary, prawdopodobnie nie trafi pod skrzydła giełdowej spółki.
Z ostatnio opublikowanych danych finansowych wynika, że Suwary wypracowały po trzech kwartałach roku obrotowego 2014/2015 (zakończyły się 30 czerwca) ponad 74,8 mln zł skonsolidowanych przychodów. W stosunku do tego samego okresu roku wcześniejszego oznaczało to wzrost o 6,5 proc. Mimo to czysty zarobek zniżkował o 51 proc., do 1,5 mln zł.