– Interpretacja ogólna to wyraźna zmiana stanowiska resortu finansów względem firm, które poniosły straty z tytułu zakupu opcji walutowych. Dotychczas wydatki na zakup opcji nie były uznawane jako koszty uzyskania przychodów. Interpretacja mówi, że opcje walutowe, które służyły zachowaniu i zabezpieczeniu źródeł przychodów – czyli tak jak to miało miejsce w przypadku naszej spółki – podlegają zaliczeniu do kosztów uzyskania przychodów – mówi Robert Duszkiewicz, wiceprezes Ropczyc ds. finansowych.
Zdaniem menedżera trudno przesądzać, jakie finalne przełożenie na spory spółki z UKS będzie miało wydanie interpretacji. – Tego jeszcze do końca nie wiemy. Mamy nadzieję, że podkarpackie organy podatkowe ustosunkują się do interpretacji ministerstwa i sprawa wreszcie będzie dla nas pozytywnie rozstrzygnięta – mówi Duszkiewicz.
UKS prowadził kontrolę obejmującą lata 2008, 2009 i 2010. W sprawie dotyczącej 2008 r. firma uzyskała negatywne decyzje UKS i Izby Skarbowej, sprawa trafiła do wojewódzkiego sądu administracyjnego. Sprawa obejmująca lata 2009 i 2010 jest na etapie rozpatrywania odwołania spółki przez Izbę Skarbową.
Kurs Ropczyc wynosi 21 zł – o 9 proc. więcej od ostatniego dołka pod koniec listopada.