Sąd zatwierdził bowiem podwyższenie kapitału giełdowej firmy. Tym samym nastąpiła zmiana układ sił w akcjonariacie Grajewa. Jednocześnie w wyniku wchłonięcia Pleiderera trzech dotychczasowych członków rady nadzorczej reprezentujących niemieckiego właściciela złożyło rezygnację. W celu powołania nowej rady, której skład odzwierciedlać będzie zmiany własnościowe, na 19 lutego zwołane zostało nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy. Jak podała spółka, kandydatami na nowych członków mają być doświadczeni polscy eksperci branżowi i specjaliści.

Przejęcie Pfleiderera było dość nietypową transakcją, sfinansowaną środkami z emisji nowych oraz sprzedaży istniejących akcji Grajewa. – To bardzo złożona transakcja, która obejmowała odwrotne przejęcie Pfleiderer GmbH przez Pfleiderer Grajewo. Przyczyniła się do powstania jednej z wiodących polskich spółek, a także silnego lidera rynku w Europie. Teraz skupimy się na jeszcze większym zbliżeniu i wykorzystaniu połączonych silnych stron – podkreślił prezes Michael Wolff, prezes Grajewa.

Prawie 10,5 mln akcji nowej emisji objął fundusz Strategic Value Partners Global. Jednocześnie Atlantik, podmiot kontrolujący Pfleiderer GmbH, który posiadał większościowy pakiet 65 proc. udziałów (32,3 mln papierów) w akcjonariacie Grajewa, zaoferował dodatkowo 8,3 mln walorów w ofercie prywatnej, z czego 6,3 mln objął SVP Global w ramach spłaty zobowiązań w naturze. Po tych przetasowaniach SVP Global posiada około 25,9 proc. akcji Grajewa, a udział Atlantika zmniejszył się do około 25,3 proc. Wpływy brutto z emisji nowych akcji wyniosły 362 mln zł. Łącznie wartość brutto transakcji, włączając w to ofertę prywatną oraz akcje przekazane przez Atlantik jej wybranym wierzycielom, wyniosła około 744 mln zł.

Zarząd zakłada, że integracja Grajewa i Pfleiderera zapewni efekty synergii w wysokości do 30 mln euro oszczędności rocznie od końca 2018 r.