MCI planuje mikrowezwanie

Za kilka dni zbiorą się akcjonariusze. Będą decydować o zwiększeniu skali skupu akcji własnych. Czy pomoże to notowaniom, które wyraźnie są pod presją?

Aktualizacja: 06.02.2017 13:43 Publikacja: 09.11.2016 05:00

Na czele MCI Capital stoi Tomasz Czechowicz. Szacuje, że akcje notowane są obecnie z ponad 40-proc.

Na czele MCI Capital stoi Tomasz Czechowicz. Szacuje, że akcje notowane są obecnie z ponad 40-proc. dyskontem.

Foto: Archiwum

W poniedziałek odbędzie się NWZ spółki MCI Capital. Będzie decydować o zwiększeniu programu skupu z obecnych 30 mln zł do maksymalnie 100 mln zł. Ma on zostać zrealizowany jeszcze w IV kwartale w formie wezwania. Za jego przeprowadzenie odpowiadać będzie Noble Securities.

Inwestorzy nie powinni się jednak spodziewać oferty zdecydowanie lepszej od obecnej wyceny. Cena skupu ma być bowiem rynkowa. Będzie to prawdopodobnie średnia z ostatniego miesiąca poprzedzającego dzień skupu. We wtorek po południu za akcje płacono po 9,1 zł (-0,6 proc.). Do tej pory spółka skupiła niespełna 1 mln swoich walorów.

Głęboko pod kreską

Zarząd podkreśla, że zapowiadany skup nie jest formą wypłaty dywidendy i że spółka chce po prostu wykorzystać utrzymujące się dyskonto. Jak jest duże? To zależy, z czym porównujemy wycenę. Na przykład wskaźnik NAV na akcję wyniósł na koniec września ponad 18 zł. W ostatnich trzech latach wzrósł o prawie 52 proc.

Prezes MCI Tomasz Czechowicz szacuje, że od początku roku do 30 września fundusze, których certyfikaty posiada spółka, zainwestowały ponad 325 mln zł w polskie i zagraniczne firmy. Zapowiada kolejne inwestycje. Mają dotyczyć przede wszystkim branż związanych z cyfryzacją gospodarki.

Giełdowe aktywa psują wyniki

MCI Capital nie może się pochwalić dobrymi wynikami za trzy kwartały. Poniósł w tym okresie 32 mln zł straty. Wprawdzie w tej branży rezultaty są w dużej mierze pochodną wyceny innych aktywów, niemniej część inwestorów spodziewała się lepszych wyników, zważywszy, że rok wcześniej w tym okresie grupa miała ponad 105 mln zł zysku netto.

Tegoroczne wyniki są przede wszystkim pochodną zmian wartości posiadanych certyfikatów inwestycyjnych oraz spadku wyceny pakietu PEM. Kurs tej ostatniej spółki w ostatnich miesiącach wręcz zanurkował. To z kolei reakcja na jej słabsze wyniki, będące konsekwencją niższej opłaty zmiennej za zarządzanie. Krzysztof Radojewski, dyrektor działu analiz Noble Securities, w niedawnej rozmowie z „Parkietem" podkreślał, że niższy zysk spółki przełoży się na niższą dywidendę, a atrakcyjność inwestycyjna PEM w dużej mierze zależy właśnie od dywidendy.

Zarząd MCI podkreśla, że w portfelach MCI.EuroVentures i MCI.TechVentures (największych funduszach, których certyfikaty inwestycyjne posiada MCI) znajdują się spółki o dużym potencjalne wzrostu. W ostatnich 12 miesiącach do MCI.EuroVentures dołączyły Dotpay, eCard i ATM. – Przeprowadzamy teraz zmiany w tych spółkach. Powinny zaowocować ich dalszym wzrostem – mówi Czechowicz.

[email protected]

Firmy
W Rafako czekają na syndyka i plan ratowania spółki
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Firmy
Czy klimat inwestycyjny się poprawi?
Firmy
Saga rodziny Solorzów. Nieznany fakt uderzył w notowania Cyfrowego Polsatu
Firmy
Na co mogą liczyć akcjonariusze Rafako
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Firmy
Wysyp strategii spółek. Nachalna propaganda czy dobra praktyka?
Firmy
Kernel wygrywa z akcjonariuszami mniejszościowymi. Mamy komentarz KNF