Oferta będzie skierowana do akcjonariuszy spółki posiadających akcje spółki stanowiące powyżej 1 proc. kapitału zakładowego spółki, którzy zarejestrowali te akcje na walnym w 6 czerwca 2017 r., proporcjonalnie do posiadanych przez nich akcji spółki, w drugiej kolejności, w przypadku, gdyby w wyniku alokacji akcji zgodnie z punktem powyżej pozostały nieobjęte akcje, do uprawnionych akcjonariuszy wybranych przez zarząd oraz w trzeciej kolejności do podmiotów wybranych przez zarząd wedle własnego uznania.

- Cena emisyjna akcji zostanie ustalona przez zarząd z uwzględnieniem wyniku procesu budowania księgi popytu i zgodnie z uchwałą nie będzie niższa niż średnia cena rynkowa akcji spółki, ważona wolumenem obrotu z okresu 6 miesięcy notowań akcji spółki na rynku Giełdy Papierów Wartościowych w Warszawie poprzedzających dzień przypadający 5 dni powszednich przed dniem ustalenia ceny akcji przez zarząd, skorygowana o dywidendę wypłaconą przez spółkę za rok obrotowy 2016 – wyjaśniono w komunikacie.

Spółka podała, że dwaj członkowie zarządu oraz, wedle najlepszej wiedzy zarządu, przewodniczący rady nadzorczej spółki zamierzają wziąć udział w ofercie.

- Umowa plasowania akcji zawiera zobowiązanie spółki do powstrzymania się od dalszej emisji akcji oraz nierozporządzania akcjami przez okres 9 miesięcy - wyjaśniono w komunikacie.

Na zamknięciu poniedziałkowej sesji za akcje Robyga płacono na rynku 3,45 zł po spadku o 1,4 proc.