Nowością jest możliwość pozyskania inwestora strategicznego i przeprowadzenie emisji dającej takiemu podmiotowi wiodący udział w akcjonariacie. Obecnie Elektrobudowa jest kontrolowana przez fundusze emerytalne, w tym 22 proc. akcji kontrolują OFE PZU Złota Jesień i PKO BP Bankowy OFE.
W grę wchodzi też wcześniej ustalona opcja: w czerwcu walne zgromadzenie akcjonariuszy przegłosowało emisję akcji z wyłączeniem prawa poboru, jednak z pierwszeństwem dla właścicieli co najmniej 0,5 proc. (23,7 tys.) papierów według stanu na dzień 31 lipca, którzy będą skłonni zainwestować co najmniej 100 tys. euro (430 tys. zł). Taka emisja była oczekiwana przez kredytodawców i ubezpieczycieli Elektrobudowy. Spółka będzie dalej negocjować z bankami w sprawie restrukturyzacji finansowania. Intencją jest uzgodnienie zasad krótko- i długoterminowego finansowania spółki najpóźniej we wrześniu 2019 r.
Z uwagi, że ponad jedną piątą akcji kontrolują fundusze z państwowym rodowodem, a w kłopoty Elektrobudowa popadła na tle rozliczeń z Orlenem i Tauronem, spekuluje się o zaangażowaniu państwa w spółkę – jak w Polimeksie, Torpolu czy Rafako. ar