Po południu kurs spadał o 4 proc., ale wolumen nie był wysoki. To norma w przypadku tej spółki – pakiet kontrolny jej akcji ma giełdowy Comp, a w wolnym obrocie pozostaje niewiele walorów.
Od wiosny 2017 r. kurs Elzabu porusza się w trendzie spadkowym. Inwestorzy zastanawiają się, czy spółka będzie poprawiać wyniki. Te za I półrocze nie są jednoznaczne. Wprawdzie przychody poszły w grę, ale wynik netto jest gorszy niż rok wcześniej.
Sprzedaż urządzeń fiskalnych w I półroczu w ujęciu rok do roku wzrosła w Elzabie o 14 proc. Najwyższą dynamikę (21 proc.) odnotowały kasy. Zarząd podkreśla, że w ostatnich miesiącach spółka rozpoczęła sprzedaż nowych urządzeń tzw. onlinowych. Wiąże z nimi duże nadzieje. W maju weszły w życie przepisy wprowadzające obowiązek posiadania kas online przez niektóre grupy podatników: od 2020 r. dla sprzedających paliwo i świadczących usługi mechaniki pojazdowej, od lipca 2020 r. dla usług związanych z gastronomią, hotelarstwem oraz sprzedażą węgla, z kolei od 2021 r. m.in. dla usług fryzjerskich, budowlanych, prawniczych i medycznych.
Tymczasem rynek zastawia się, jak na grupę Comp wpłynie najnowszy pomysł resortu finansów, czyli zastąpienie kas fiskalnych specjalną aplikacją w smartfonach. Pomysł budzi kontrowersje. Projekt rozporządzenia został już opracowany i w tym miesiącu trafił do konsultacji. Jeśli pomysł miałby faktycznie wejść w życie już od 2020 r. – i to dla wszystkich podatników – byłaby to negatywna informacja dla Compu, ponieważ największy popyt na kasy fiskalne online szacowany jest właśnie na przyszły rok. kmk
Notowania akcji na stronie: