Według analityków Noble Securities sygnały dochodzące od notowanych na giełdzie producentów aparatury kontrolno-pomiarowej wskazują na rosnąca presję kosztów wpływającą negatywnie na marże. – Oprócz kłopotów z dostępnością i cenami komponentów do produkcji, dochodzą rosnące ceny energii oraz wyższe oczekiwania płacowe. Zważywszy że koszty materiałów (wraz z kosztami energii) stanowią w tych firmach ok. 50 proc. kosztów operacyjnych (ok. 40 proc. przychodów), a koszty wynagrodzeń kolejne 30–40 proc. (25–30 proc. przychodów), ich dynamiczny wzrost może w krótkim czasie wpływać negatywnie na generowane marże – przewidują eksperci w najnowszej analizie.

Ich zdaniem wzrost kosztów produkcji będą w stanie zabsorbować spółki o wyższej rentowności, jak Aplisens czy Sonel. Kluczowy dla utrzymania rentowności jest także udział eksportu w ich sprzedaży. Według spółek łatwiej jest podnosić ceny w sprzedaży krajowej (większe zrozumienie dla podwyżek).

Biorąc pod uwagę średni czas realizacji zamówienia, lepiej wypadają Aplisens i Sonel, którzy realizują w większości krótkoterminowe zamówienia. W trudniejszej sytuacji jest Apator, gdzie większość stanowią długoterminowe kontrakty, a klientami są duże podmioty o sporej sile negocjacyjnej, co rodzi wyższe ryzyko dla zachowania oczekiwanego poziomu rentowności.

Analitycy zakładają, że wzrost popytu na inteligentne liczniki energii wynikający z zapowiadanych programów inwestycyjnych przyniesie wzrost liczby przetargów na dostawy takich urządzeń. – Wygrana nawet jednego takiego przetargu dawałaby skokowy wzrost przychodów przede wszystkim Sonelowi, ale i byłaby zauważalna w przychodach Apatora.