Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Konferencje po posiedzeniach RPP budzą dziś wiele kontrowersji. Wszystko za sprawą wystąpień prezesa Narodowego Banku Polskiego, który stoi także na czele Rady. Ich obserwatorzy najczęściej zgodnie krytykują jego oratorskie popisy. Przekonują, że taka formuła konferencji, niespotykana w świecie, podważa wiarygodność banku centralnego, RPP, ich decyzji i w ogóle polityki pieniężnej w naszym kraju. Jak więc powinny wyglądać konferencje po posiedzeniach RPP?
– Sprawa jest prosta. Obok prezesa na konferencji głos powinno zabierać dwóch członków RPP reprezentujących jej skrajne skrzydła – mówi Jakub Borowski, główny ekonomista Credit Agricole Bank Polska. – To pozwoliłoby przedstawić możliwie szerokie spektrum poglądów reprezentowanych w Radzie. Jej członkowie, którzy nie utożsamiają się ze zdaniem większości, a to zdanie znajduje odzwierciedlenie w treści komunikatu z posiedzenia, mogliby dzięki temu wyrazić swój pogląd – dodaje. Przypomina, że tak to wyglądało w poprzednich kadencjach RPP.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mimo że od wybuchu afery GetBacku minęło już siedem lat, nadal jest w niej więcej znaków zapytania niż odpowiedzi. Raport NIK-u raczej nie przybliża nas do poznania prawdy.
Mimo, że od wybuchu afekty GetBack minęło już siedem lat, nadal jest w niej więcej znaków zapytania niż odpowiedzi. Opublikowany raport NIK raczej też nie przybliża nas do poznania prawdy.
Chociaż po cichu liczono na przełom, to jednak poniedziałkowe wystąpienie premiera na GPW nie przyniosło konkretów w sprawach rynkowych.
Poniedziałek na warszawskiej giełdzie upłynął w spokojnej atmosferze. Nie oznacza to jednak, że nie działo się nic ciekawego. W centrum zainteresowania znalazła się m.in. firma XTB.
Premier Donald Tusk w siedzibie Giełdy Papierów Wartościowych weźmie udział w konferencji zatytułowanej „Deregulacja. Znosimy bariery, ułatwiamy życie”. Oglądaj w parkiet.com
Poniedziałkowe walne zgromadzenie GPW zapowiada się naprawdę gorąco. W centrum uwagi będą m.in. kwestie kadrowe. Były członek zarządu GPW, Adam Młodkowski, wytacza ciężkie działa wobec Rady Giełdy.