Wśród oskarżonych znajduje się m.in. były prezes zarządu Getbacku Konrad K., któremu prokurator zarzuca popełnienie przestępstwa polegającego na podaniu w kwietniu 2018 r. nieprawdziwych danych w komunikacie giełdowym dotyczącym rzekomych możliwości uzyskania istotnego wsparcia finansowego dla Getbacku przez instytucje finansowe. Powyższy komunikat wprowadzał inwestorów giełdowych w błąd, co do wartości instrumentów finansowych emitowanych przez spółkę.

Kolejne zarzuty zawarte w akcie oskarżenia dotyczą m.in. działania Konrada K. na szkodę spółki poprzez zawarcie wyjątkowo niekorzystnych oraz faktycznie niewykonywanych umów na pozorne usługi. W oparciu o powyższe umowy wypłacano ich beneficjentom środki spółki w łącznej kwocie ponad 10,5 mln zł, w zamian za ich pośrednictwo w załatwianiu spraw w instytucjach publicznych polegające na bezprawnym wywarciu wpływu na funkcjonariuszy organów ścigania. Jeden z zarzutów dotyczy niszczenia dowodu rzeczowego oraz dokumentów istotnych dla prokuratorskiego śledztwa, a także wyłudzenia poświadczenia nieprawdy na dokumentach związanych z procedurą zniszczenia.

Zarzuty objęte aktem oskarżenia obejmują działanie wspólnie i w porozumieniu z innymi osobami, w tym członkami zarządu odpowiedzialnymi za finanse Getback S.A., współpracownicą jednego z wydawnictw prasowych, prezesem zarządu spółki będącej beneficjentem jednej z zawartych umów, a także innymi osobami powołującymi się na wpływy w organach ścigania. Akt oskarżenia dotyczy ponadto osób, które ukrywały pochodzenie pieniędzy uzyskanych z Getback na podstawie pozornych umów, czyli dopuszczały się tzw. prania brudnych pieniędzy, a także niszczyły dokumenty oraz dowody mające znaczenie dla prowadzonych śledztw. Oskarżonym grozi kara pozbawienia wolności do 10 lat.

Jest to drugi akt oskarżenia w śledztwie dotyczącym afery Getbacku. W poprzednim, skierowanym do sądu w październiku 2020 r. akcie oskarżenia, Prokuratura Regionalna w Warszawie zarzuciła 16 osobom, w tym byłemu prezesowi GetBack i byłemu kierownictwu Idea Banku, m.in. oszustwa związane z dystrybucją obligacji GetBacku i certyfikatów funduszy inwestycyjnych, nadużycie uprawnień i wyrządzenie Idea Bankowi szkody majątkowej w wielkich rozmiarach oraz prowadzenie przez ten bank działalności maklerskiej bez wymaganego zezwolenia KNF.

W najbliższych tygodniach prokuratura planuje skierować kolejne akty oskarżenia w śledztwie dotyczącym afery Getbacku w zakresie wątków dotyczących bezpośrednich sprzedawców obligacji.