Niższy niż rok temu był także zysk operacyjny poznańskiej grupy, który wyniósł 338,8 mln zł (wobec 382,6 mln zł rok wcześniej). Z kolei wynik EBITDA i przychody wzrosły odpowiednio do 702,1 mln zł (z 666,4 mln zł rok wcześniej) i 2,99 mld zł (z 2,7 mld zł przed rokiem).
Według Enei pod presją w tym roku będą obszary wydobycia, wytwarzania i obrotu. Stabilnie ma być za to w dystrybucji.
Wśród głównych czynników, które pozytywnie wpłyną na obszar wydobycia Enea wymieniła: stabilizację cen węgla i drążenie nowych chodników. Na minus zadziałać mogą: wzrost kosztów stałych (wynagrodzenia i materiały), modernizacje tras kolejowych, utrudnienia geologiczne z I kwartału.
W obszarze wytwarzania pozytywnym czynnikiem jest wzrost wolumenu produkcji energii elektrycznej. Wśród negatywnych czynników grupa wymieniła: potencjalnie niższy wolumen darmowych CO2, wzrost cen CO2 , węgla oraz kosztów transportu, wzrost kosztów stałych (przede wszystkim w wyniku oddania do użytkowania bloku nr 11).
Pod presją może być też obszar obrotu. Wśród pozytywnych czynników są: rozwój kanałów sprzedaży i oferty produktowej i wzrost wolumenu sprzedaży energii elektrycznej i paliwa gazowego odbiorcom detalicznym, a wśród negatywnych: postępująca erozja marży I w segmencie obrotu, wzrost kosztów obowiązków ekologicznych, w tym wzrost podstaw obowiązków i istotny wzrost ceny zielonych certyfikatów.