Wzrost popytu na walory spółki był konsekwencją podpisania listu intencyjnego, dotyczącego ustalenia warunków potencjalnego zbycia zakładu produkcyjnego Wirbet, położonego w Ostrowie Wielkopolskim. Prowadzona jest w nim głównie produkcja słupów energetycznych, trakcyjnych, oświetleniowych i reklamowych. To działalność, która nie pasuje do profilu Radpolu, specjalizującego się w wytwarzaniu systemów do przesyłu energii, ciepła, wody i gazu. Teraz strony będą prowadziły negocjacje dotyczące zasad i warunków przeprowadzenia transakcji. Niepodany z nazwy inwestor branżowy deklaruje, że prawnie wiążącą ofertę nabycia powinien złożyć do 15 kwietnia. Zakończenie negocjacji planowane jest z kolei do 15 maja. Nastąpić może poprzez odstąpienie od dalszych rozmów lub poprzez zawarcie ostatecznej umowy. Finalizacja transakcji uzależniona będzie od akceptacji ceny sprzedaży Wirbetu przez radę nadzorczą Radpolu, a także od uzyskania zgody banku finansującego jego działalność, czyli od mBanku.
Giełdowa spółka już podczas publikacji strategii na lata 2018–2021 informowała, że przejęcie Wirbetu odbyło się bez zapewnienia firmie istotnych efektów synergii, za to z dużą presją konkurencyjną w segmencie, w który weszła. W efekcie już kilka miesięcy temu nie kryła się z zamiarem sprzedaży tego zakładu.
Radpol podpisał też porozumienie ramowe z firmą Veolia Energia Polska na dostawę tzw. materiałów preizolowanych. Na jego mocy od kwietnia tego roku do końca grudnia 2021 r. sprzeda swoje produkty o wartości minimum 5 mln zł rocznie. Tym samym w całym okresie obowiązywania kontraktu jego wartość sięgnie co najmniej 15 mln zł.
Notowania akcji na stronie: