Giełdowa energetyka tkwi w zawieszeniu

Część spółek mile zaskoczyła wynikami za I kwartał. Nie przekonało to jednak inwestorów. Warto teraz stawiać na tę branżę?

Publikacja: 13.05.2019 05:10

Giełdowa energetyka tkwi w zawieszeniu

Foto: Adobestock

WIG-energetyka od lutego stracił niemal jedną trzecią, a notowania większości spółek oscylują w okolicach historycznych minimów. Czy wreszcie nadszedł czas na odbicie? Eksperci nie są przekonani.

– Takie hipotezy już były wcześniej i niestety okazywało się, że może być jeszcze taniej – przypominają. Trudno też wskazać konkretnego faworyta wśród spółek. Ważniejsze obecnie wydaje się nastawienie do całej branży.

Wyniki pod lupą

– Nastroje skutecznie popsuła pamiętna konferencja po wynikach IV kwartału w PGE (13 marca 2019 r.). Od tego czasu WIG-energia stracił 17 proc., a inwestorzy ignorowali pozytywne informacje, takie jak wyraźny (od kwietnia – red.) wzrost taryfy dystrybucyjnej czy prawdopodobną nowelizację sławnej ustawy prądowej, która miałaby wyłączyć z grona beneficjentów cały przemysł energochłonny – komentuje Krystian Brymora, analityk DM BDM. Do tego doszły lepsze od oczekiwań wyniki za I kwartał w Tauronie czy Enei (szczegóły na wykresie powyżej).

– A spółki te były naszymi faworytami w trwającym sezonie wyników. Wśród potencjalnych rozczarowań typowaliśmy PGE i Energę, która jeszcze nie podała wyników – mówi Brymora. Energa przełożyła publikację raportu z 15 na 30 maja. Z kolei PGE rzeczywiście rozczarowało, ale gorsze wyniki wynikały m.in. z segmentu obrotu oraz zdarzeń jednorazowych i – zdaniem analityków – nie uzasadniały tak dotkliwej przeceny kursu.

Szanse i wyzwania

Jedno jest pewne: kluczowa jest teraz kwestia ustawy. W zależności od tego, jak finalnie będzie brzmiało rozporządzenie, pozwoli to oszacować potencjalne straty.

– Gdyby miało się jednak okazać, że rząd wycofuje się z zamrożenia cen, chociażby dla firm, to byłaby pozytywna informacja dla energetyki – mówi Rober Maj, ekspert z Ipopemy Securities. Dodaje, że drugim czynnikiem, który psuł nastroje inwestorów, są rosnące ceny pozwoleń CO2. – Przy zamrożeniu cen możliwość przenoszenia kosztów uprawnień na końcowych odbiorców byłaby mocno ograniczona – dodaje.

Z kolei Bartłomiej Kubicki, ekspert z Societe Generale, zwraca uwagę na inne czynniki ryzyka. Mowa m.in. o zaangażowaniu w projekty niekoniecznie kreujące wartość, jak na przykład Ostrołęka.

– Do tej pory Enerdze i Enei nie udało się uzyskać finansowania bankowego, a co jeśli całość będą musiały wziąć na swoje barki? – zastanawia się analityk. I stawia kolejne pytania. – Co z cenami energii na rynku detalicznym? Na ten rok już mniej więcej wiemy, jakie są straty, ale co będzie w roku 2020, kiedy to teoretycznie ceny energii na rynku detalicznym powinny jeszcze bardziej iść w górę? A co jeśli trzeba będzie finansować rynek mocy, który wchodzi w Polsce od roku 2021? – wymienia. Istotne jest też pytanie, co z projektami typu energia nuklearna.

GG Parkiet

– Jednocześnie wyceny wydają się atrakcyjne względem historii. Od 2021 r. mamy rynek mocy, który znacząco poprawi wyniki spółek. Wreszcie polski rynek energetyczny wymaga wielkich inwestycji modernizacyjnych, co przy odpowiednim, przejrzystym, niezmienianym w trakcie gry uregulowaniu może się przełożyć na wiele inwestycji kreujących wartość dla akcjonariuszy i poprawiających zyski firm w przyszłości – podkreśla Bartłomiej Kubicki. Mowa o inwestycjach w sieci przesyłowe i dystrybucyjne czy w odnawialne źródła energii.

Energetyka
Kluczowy etap finansowania atomu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Energetyka
Nowe elektrownie gazowe pod znakiem zapytania. Przegrały aukcje rynku mocy
Energetyka
Zimna rezerwa węglowa w talii kart Enei
Energetyka
Polska wschodnią flanką w energetyce? Enea proponuje zimną rezerwę
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Energetyka
Kurs akcji Columbusa mocno spadał. Co poszło nie tak?
Energetyka
Branża OZE otwarta na dialog z rządem