Indeks spółek dywidendowych WIGdiv w ostatnich latach radzi sobie gorzej niż szeroki rynek. Powód? Jest zdominowany przez blue chips, których notowania przez długi czas były pod presją i dopiero w ostatnich miesiącach odbijają. To jednak nie znaczy, że spółki dywidendowe nie są dobrą inwestycją. Wręcz przeciwnie: gros z nich ma dobre fundamenty i zaoferuje w 2017 r. stopy dywidendy przewyższające oprocentowanie lokat i obligacji skarbowych.
Kto da więcej?
Z naszych szacunków wynika, że niemal 30 spółek (z grona tych, które już podały informację o uchwalonej bądź rekomendowanej dywidendzie) zaoferuje ponad 4-proc. stopę dywidendy, a w przeszło 20 firmach będzie ona co najmniej 5-proc. (szczegóły w tabelce obok).
Przykłady spółek, które w tym roku zaoferują najwyższą stopę dywidendy*
Co o tegorocznych dywidendach sądzą analitycy? Radzą patrzeć na nie przez pryzmat poszczególnych sektorów. Ich zdaniem branża finansowa na pewno wypadnie słabiej niż rok temu, a np. deweloperzy lepiej. – Najbardziej interesujące spółki, czyli przemysłowe, zaczynają inwestować, więc także część z nich ogranicza dywidendę, ale to pojedyncze przykłady. Generalnie mam odczucie, że pod względem dywidendowym rok będzie zbliżony do poprzedniego, jeśli mowa o małych i średnich podmiotach – mówi Marcin Materna, szef działu analiz Millennium DM. Wtóruje mu Łukasz Bugaj z DM BOŚ. – Ciężko jest generalizować, gdyż wciąż jest trochę niewiadomych. Wydaje się jednak, że cały czas spektrum spółek trzeba dzielić na te duże i mniejsze oraz średnie – mówi.
Podkreśla, że w przypadku spółek dużych miniony rok wypadł słabo pod względem dywidend, co było pokłosiem niskich zysków za 2015 r., zmiany nastawienia do wypłaty zysku w przypadku niektórych spółek Skarbu Państwa oraz ograniczeń dla banków posiadających kredyty walutowe. – Z jednej strony ubiegłoroczne rezultaty spółek każą patrzeć nieco optymistyczniej na perspektywę tegorocznych dywidend, ale z drugiej strony banki „frankowe" wciąż zyskiem się nie podzielą, a dywidendy ze spółek energetycznych pozostają zagadką – podkreśla Bugaj. Wiadomo też, że Orange Polska, które kiedyś było dywidendowym pewniakiem, teraz zyskiem się już nie podzieli.