Gospodarka obiegu zamkniętego wejdzie w życie w 2025 r., ale przygotowania przepisów są póki co w powijakach. Jak producenci tworzyw sztucznych mogą się dostosować do tych zmian?
Od kilku lat wiele działań w naszym biznesie jest nakierowanych na założenia gospodarki obiegu zamkniętego. Przy produkcji tworzyw używamy recyklatów i staramy się, by cały proces produkcji również zamknąć w cyklu GOZ, by nie tracić energii, zminimalizować ślad węglowy, a część mediów wykorzystywanych do produkcji wykorzystywać ponownie.
Czy jest dostępny recyklat polskiej produkcji, czy trzeba go sprowadzać? Firmy twierdzą, że mamy spory problem z jego dostępnością.
Mamy sygnały, że faktycznie jest coraz większy problem z recyklatem. Jeszcze nie wytwarzamy sami recyklatu, choć nasza strategia do 2030 r. przewiduje, że będziemy mieć status recyklera.