Na pożegnaniu Synthosu z giełdą mogą zyskać inne spółki chemiczne

Spodziewane wycofanie z parkietu Synthosu spowoduje, że część inwestorów przekieruje swoje zainteresowanie na inne spółki z branży – twierdzą analitycy. I podpowiadają, na które postawić.

Publikacja: 04.01.2018 13:31

Od nowego roku z portfeli indeksów giełdowych wypadł Synthos – producent kauczuków o kapitalizacji sięgającej niemal 6,5 mld zł. Ta druga pod względem wielkości spółka chemiczna notowana na warszawskim parkiecie została w grudniu niemal w całości wykupiona przez jej głównego akcjonariusza – biznesmena Michała Sołowowa. W jego rękach pośrednio znajduje się już ponad 90 proc. akcji Synthosu. Na początku lutego odbędzie się walne zgromadzenie akcjonariuszy, które ma podjąć decyzję w sprawie wycofania akcji spółki z obrotu na GPW. Część analityków przekonuje, że ten ruch może mieć konsekwencje dla pozostałych giełdowych firm chemicznych.

Pozostało jeszcze 91% artykułu
Skorzystaj z promocji i czytaj dalej!

Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com

Chemia
Azoty i aneks z bankami
Chemia
Polwax zapłaci miliony Orlenowi Projekt
Chemia
Jest nowy prezes Grupy Azoty. Ma ambitny plan ratunkowy
Chemia
Branża chemiczna z dużą ostrożnością patrzy w przyszłość
Chemia
Będą cła na nawozy z Rosji i Białorusi. Grupa Azoty częściowo zadowolona
Chemia
Azoty poprawiają wyniki. Nawozy ze wschodu nadal problemem