Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Polska jest atrakcyjnym miejscem dla firm nawozowych, dlatego konkurencja się zaostrza – mówi Wojciech Wardacki, prezes Grupy Azoty.
Ponadstuletnia fabryka nawozów jak dotąd przynosiła straty. Było to związane m.in. z nietrafioną inwestycją w uruchomienie w 2013 r. pierwszej w Polsce instalacji do przerobu tłuszczów zwierzęcych, umożliwiającej produkcję stearyny i gliceryny. Przedsięwzięcie pochłonęło 65 mln zł, ale nigdy się nie zwróciło, bo ceny produktów okazały się niższe od założeń, a koszty surowca – za wysokie. – Ten biznes stał się kulą u nogi. Okazało się, że przed rozpoczęciem inwestycji nie przeprowadzono rzetelnej analizy opłacalności projektu. W listopadzie 2018 r. instalacja została zatrzymana. Teraz szukamy możliwości wykorzystania jej w inny sposób, nad czym pracują instytuty badawcze i chemiczne – zaznacza Wojciech Wardacki, prezes Grupy Azoty.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Za te pieniądze chce nabyć wszystkie akcje GA Polyolefins. Firma ma być jednak wolna od wszelkich zobowiązań. Te...
Płocki koncern proponuje nieco ponad 1 mld zł. Ta kwota ma wystarczyć na restrukturyzację wszystkich wierzytelno...
Instytucje finansujące projekt Polimery Police skompensowały sobie wymagalne wierzytelności z pieniędzmi pozyska...
W tym roku oba polskie koncerny produkują i sprzedają mniej tego tworzywa sztucznego niż w ubiegłym roku. Co gor...
Nawozowy koncern nie ma większych szans na dokończenie projektu Polimery Police bez wsparcia i współpracy z inst...
Oba koncerny podpisały dokument, na mocy którego powtórnie zamierzają negocjować warunki, na jakich płocki konce...