Ruszyły zapisy w ramach publicznej oferty obligacji, chcecie zebrać do 50 mln zł, oferujecie kupon WIBOR6M plus 6 pkt proc. marży w skali roku, czyli obecnie blisko 10 proc. Skąd pomysł, żeby zaoferować papiery Kowalskim?
Daniel Draga: Widzimy bardzo duży popyt inwestorów indywidualnych na obligacje, które dają dużo lepsze możliwości pod kątem wysokości oprocentowania i odsetek, szczególnie w dobie wysokiej inflacji. Ostatnio widzimy ożywienie, jeśli chodzi o emisje prospektowe dla inwestorów detalicznych, papiery cieszą się wzięciem, zapisy są redukowane. Zaproponowane przez nas oprocentowanie jest wyższe niż w przypadku ostatnich ofert. Dla inwestorów to dodatkowa dywersyfikacja, możliwości zainwestowania w obligacje deweloperów komercyjnych, w szczególności biurowych, aż tak dużo nie ma.
W 2021 r. zarówno na rynku warszawskim, jak i na rynkach regionalnych poziom wynajmu był wyższy rok do roku, ale wciąż o wiele niższy niż w rekordowym 2019 r. Jak postrzegacie perspektywy rynku biurowego, jeśli chodzi o pozyskiwanie najemców?
Rafał Malarz: Aktualnie sytuację na rynku biurowym oceniamy jako dobrą, na co składa się kilka czynników. Po pierwsze, nastąpiło odblokowanie decyzyjności najemców: zdefiniowali oni już swój model pracy i szukają nowych biur pod ten model. Wcześniej była mowa o możliwych redukcjach wynajmowanej powierzchni czy masowym podnajmowaniu, co się wcale nie spełniło. Z rozmów z naszymi klientami, to głównie firmy i korporacje zachodnie, wynika, że biuro cały czas jest ważnym elementem polityki, ważnym narzędziem HR-owym, przede wszystkim miejscem i sposobem na socjalizację zespołów oraz pracę kreatywną. Stąd nasza ocena jest dobra i oczekujemy rosnącej dynamiki, jeśli chodzi o umowy najmu, jakie możliwe są do zawarcia w tym roku.