[b]Rok 2009 był trudny dla firm deweloperskich z branży komercyjnej. Spadek popytu i problemy z finansowaniem wstrzymały niektóre inwestycje, a rosnące stopy kapitalizacji (stosunek rocznych dochodów z najmu do wartości rynkowej nieruchomości) przełożyły się na idące często w setki milionów złotych odpisy aktualizujące w dół wartość portfela nieruchomości, co zaciążyło na wynikach spółek. Echo Investment ten ostatni problem nie dotknął ze względu na konserwatywne wyceny nieruchomości...[/b]
Nawet jeśli kryzys dotknął nas w mniejszym stopniu niż innych, to go odczuliśmy. Wstrzymaliśmy realizację trzech projektów, musieliśmy zacisnąć pasa i ograniczyć koszty, w tym osobowe. Skupiliśmy się na przygotowaniu nowych inwestycji, by je sprawnie uruchomić w kolejnych latach.
Za sukces uznajemy uruchomienie rozbudowy galerii w Kielcach, na sfinansowanie której otrzymaliśmy 100 mln euro kredytu. Była to jedna z największych ubiegłorocznych transakcji kredytowych w Polsce, której stroną jest spółka z branży nieruchomości.
[b] 2010 rok zapowiada się jako pracowity dla spółki – lista projektów, które czekają na uruchomienie, jest pokaźna.[/b]
Planujemy, że w tym roku ruszymy z około 20 inwestycjami, po cztery biurowe i handlowe, reszta – projekty mieszkaniowe. Szacujemy, że nasze wydatki inwestycyjne wyniosą w 2010 r. około 600 mln zł.