W trakcie poniedziałkowych notowań rynek wyceniał papiery spółki nawet po 18 zł, o ponad 10 proc. więcej niż na zamknięciu poprzedniej sesji. Ostatnim razem za akcje ACE płacono tyle w połowie 2007 roku, gdy indeksy warszawskiego parkietu znajdowały się w okolicach szczytu hossy.
Dynamiczny wzrost notowań i obrotów ma związek z wydaną w poprzednim tygodniu rekomendacją analityków Erste Securities. Broker podniósł wycenę dla akcji ACE z 13 zł do 22 zł podtrzymując zalecenie „kupuj". Autorzy rekomendacji spodziewają się, że ACE będzie zwiększać wyniki w 2014 roku w tempie nieco szybszym niż cały rynek motoryzacyjny, na co wpłynąć ma start produkcji w czeskim zakładzie Feramo.
Po trzech kwartałach producent ACE miała 1,46 mln euro zysku netto, 3,2 mln euro zysku EBIT przy 76,8 mln euro obrotów w porównaniu z 1,8 mln euro zysku netto, 2,7 mln euro zysku EBIT i 76,2 mln euro przychodów w takim samym okresie 2012 roku.