Polnord będzie posiadał wystarczające środki na realizację strategii przy założeniu przynajmniej częściowego refinansowania zobowiązań krótkoterminowych lub sprzedaży części aktywów bądź powodzenia emisji – wynika z prospektu emisyjnego giełdowego dewelopera. – Wystarczające będzie spełnienie jednego z powyższych warunków, czyli np. pozyskanie około 50 mln zł z emisji akcji – zapewnia Tomasz Sznajder, wiceprezes dewelopera. W prospekcie znalazła się też informacja, że jeśli „żadnego z powyższych zamierzeń nie uda się zrealizować, kapitał obrotowy grupy może nie wystarczyć na pokrycie jej obecnych potrzeb przez okres co najmniej 12 miesięcy od daty prospektu". Co to oznacza?
– To stwierdzenie dotyczy środków zarówno na spłatę zobowiązań, jak i zwiększenie sprzedaży. Faktem jest, że zadłużenie grupy jest relatywnie wysokie. Dzięki dokonanej restrukturyzacji znacznie wydłużyliśmy jednak zapadalność długu. Ponad 2/3 zadłużenia zapada po 2014 r. – mówi Sznajder.
1,5 tys. mieszkań co roku
Jednym z elementów strategii Polnordu jest osiągnięcie w ciągu dwóch lat pułapu 1,5 tys. mieszkań sprzedawanych rocznie. – Sytuacja rynkowa jest korzystna, ale musimy uzupełnić ofertę. Dlatego do końca 2014 r. zamierzamy uruchomić projekty obejmujące około 1,7 tys. lokali. Właśnie w celu zapewnienia niezbędnych środków na ich realizację prowadzimy ofertę publiczną akcji o wartości około 50 mln zł – mówi Sznajder. – Ta kwota będzie wystarczająca do realizacji strategii. Pozwoli nam wystartować z pięcioma projektami, a kolejne będziemy finansować z bieżących przepływów operacyjnych – dodaje. Zapewnia, że nowe projekty będą się charakteryzować wyższą marżą – średnio powyżej 20 proc.
Zapisy na akcje Polnordu w ramach wykonania prawa poboru oraz zapisy dodatkowe zakończyły się w piątek. Przydział papierów zaplanowano na 17 grudnia. Tego samego dnia zarząd zaoferuje papiery, na które nie złożono zapisów.
– Oczywiście jesteśmy przygotowani także na wariant, w którym spółka pozyskałaby mniejszą kwotę od zakładanej. Wówczas nie wykluczamy na przykład finansowania naszych projektów w większym stopniu z kredytów bankowych czy ze środków ze sprzedaży wybranych aktywów – mówi wiceprezes Polnordu.