Zarządca podjął taką decyzję po analizie treści opinii przygotowanej na jego zlecenie przez biegłych rewidentów z Kancelarii Porad Finansowo-Księgowych dr Piotr Rojek. W opinii rewidentów Energomontaż-Południe nie jest obecnie w stanie zrealizować układu opartego na przedstawionych wcześniej propozycjach. Przypomnijmy, że zakładały one m. in., że zobowiązania wobec wierzycieli, których wierzytelności nie przekraczały 10 tys. zł, zostaną zredukowane o 10 proc., a ich pozostała część zostanie spłacona w dwóch równych ratach płatnych na koniec kolejnych dwóch kwartałów po kwartale, w którym uprawomocni się postanowienie sądu o zatwierdzeniu układu. Wierzytelności wierzycieli publicznoprawnych miały zostać zredukowane o 50 proc., a ich pozostała część miała zostać spłacona w 20 równych ratach płatnych na koniec kolejnych kwartałów. Wierzytelności przekraczające 10 tys. zł miały zaś zostać zredukowane o 10 proc., a ich pozostała część miała zostać wymieniona na akcje Energomontażu emitowane po 1 zł. Zarząd Energomontażu przewidywał, że wyemitowanych zostanie co najmniej 99,6 mln akcji (teraz kapitał dzieli się na niespełna 71 mln papierów).
Rewidenci uznali, że w krótkim czasie nie będzie możliwe uzyskanie poziomu sprzedaży generującego zysk. Status podmiotu w upadłości oraz wysoki stan zadłużenie w wysokim stopniu ograniczyły zaś zdolność Energomontażu do pozyskiwania nowych zleceń. Ponadto rozmiary prowadzonej przez spółkę działalności, a z drugiej strony deficytowość podstawowej działalności operacyjnej, sprawiają, że nie jest ona obecnie i w całym 2013 r. nie będzie w stanie uregulować zobowiązań. Z komunikatu bieżącego Energomontażu wynika też, że wielkość jego zobowiązań, których nie można objąć układem (m.in. zobowiązania z tytułu wynagrodzeń oraz część zobowiązań wobec ZUS), powoduje, że firma nie będzie w stanie ich pokryć nawet przy redukcji zobowiązań podlegających układowi i zamianie niezredukowanej części na akcje.
Zarządca poinformował ponadto o rozpoczęciu procedury zbycia zorganizowanej części przedsiębiorstwa (ZCP) giełdowej spółki. Jego celem jest, by w ZCP zatrudnienie znalazła jak największa część pracowników Energomontażu. W razie pozytywnego zakończenia przetargu działalność operacyjna firmy będzie kontynuowana przez przyszłego nabywcę. Wcześniej zarządca próbował już wydzierżawić ZCP. Procedura przetargowa nie została jednak rozstrzygnięta z uwagi na brak ważnej oferty.