Przede wszystkim jej przychody przekroczyły 160 mln zł. W tej kwocie około 30-40 proc. stanowiła sprzedaż okien, drzwi i połóg z drewna, a resztę prace budowlane. Dla porównania w 2013 r. skonsolidowane przychody wyniosły 148,6 mln zł. Czy dzięki lepszym wpływom udało się też poprawić zyski, na razie nie wiadomo. Do czasu publikacji wyników za IV kwartał firma nie chce podawać, jakie cele ma na ten rok.
Wiadomo jednak, że dziś portfel zamówień budowanych Pozbudu wynosi około 250 mln zł. Prace realizowane przy tych kontraktach będą trwały prawie do końca 2016 r. Spółka zabiega też o nowe umowy i wkrótce prawdopodobnie je pozyska.
- Podstawowym celem zarządu na ten roku jest dokończenie inwestycji związanej ze zwiększeniem produkcji okien i drzwi, a następnie pozyskanie kolejnych odbiorców na nasze wyroby – mówi Roman Andrzejak, wiceprezes Pozbudu. Zgodnie z planem spółka chce w marcu zakończyć modernizację zakładu w wielkopolskich Słonawach. W ramach projektu powstanie budynek o powierzchni 7,5 tys. mkw., w którym będzie się odbywało lakierowanie, okuwanie, szklenie, magazynowanie i pakowanie okien i drzwi. Nowa inwestycja pozwoli zaoferować ulepszone wyroby i zwiększyć miesięczną produkcję z 3,5 tys. mkw. do 10 tys. mkw. Projekt pochłonie 28,5 mln zł. Na 45 proc. jego wartości pozyskano unijne finansowanie.
– W grudniu pozyskaliśmy firmę doradczą, która pomoże nam znaleźć zagraniczną spółkę z branży zainteresowaną zleceniem Pozbudowi produkcji okien i drzwi pod swoją marką. Liczymy, że miesięcznie będzie ona odbierała 3,5–4 tys. mkw. stolarki – informuje Andrzejak. Przypomina, że ze względu na niższe koszty w Polsce już wcześniej pojawiali się inwestorzy zainteresowani nawiązaniem współpracy.
Pozbud liczy również na istotny wzrost popytu na okna i drzwi w Polsce. Spółka już obserwuje zdecydowanie większą sprzedaż niż rok temu. Powodem są przede wszystkim działania deweloperów, którzy oddają do użytku coraz więcej mieszkań i domów.