Spółka Elektron-Inwestycje musi na własny koszt opublikować w ogólnopolskiej gazecie oświadczenie, że działała w złej wierze i nie miała podstaw do złożenia wniosku o upadłość Polimeksu.

- Niejednokrotnie informowaliśmy, że sukcesywnie będziemy spłacać nasze zobowiązania wobec wierzycieli handlowych. To jest jeden z naszych głównych celów. Nie pozwolimy natomiast szantażować się wnioskami o upadłość firmom, którym pieniądze się nie należą albo też sama wierzytelność jest sporna – mówi Joanna Makowiecka-Gaca, wiceprezes Polimeksu.

Jesienią przechodzący restrukturyzację budowlany koncern zapowiedział zdecydowane działania przeciwko wierzycielom, którzy składali wnioski o ogłoszenie jego upadłości.

Co do zasady uważający się za pokrzywdzonych powinni kierować pozwy o zapłatę do sądów powszechnych. To jednak wiąże się z koniecznością wpłaty 5 proc. kwoty roszczenia i oznacza wikłanie się w długotrwały proces. Złożenie wniosku o upadłość jest o wiele tańsze i zapewnia szybsze proceduralnie działanie sądu.