Po trzech kwartałach grupa może się pochwalić 148,3 mln zł zysku netto i 3,44 mld zł przychodów, odpowiednio o 5 proc. i 21 proc. więcej niż przed rokiem.

Przychody spółek dystrybucyjnych operujących na kilkunastu zagranicznych rynkach w regionie w okresie od stycznia do września podskoczyły o ponad 31 proc. wobec zeszłego roku, podczas gdy sprzedaż krajowa wzrosła jedynie o 14 proc. Polski rynek wciąż odpowiada za blisko dwie trzecie łącznych przychodów grupy, ale udział ten systematycznie maleje.

W ocenie spółki rynki te wykazują się dużym potencjałem wzrostu i wyższą rentownością niż rynek krajowy. – Decydującym czynnikiem wpływającym na przyszłe rezultaty będzie dynamika sprzedaży w Polsce i za granicą. Wierzę, że przy utrzymujących się niskich cenach paliw spółka będzie nadal korzystać z dużego zapotrzebowania kierowców na części. W 2016 r. wyniki mogą być wspierane przez nowe centrum dystrybucyjne, co powinno obniżyć jednostkowe koszty logistyki – uważa Wojciech Dębski, analityk ING Securities. Z prognoz wynika, że w 2015 r. Inter Cars może liczyć na 204 mln zł zysku netto i 4,6 mld zł przychodów. W 2014 r. spółka miała 174,4 mln zł zysku netto, a sprzedaż wyniosła 3,94 mld zł.