Biuro Inwestycji Kapitałowych. Nowe budowy tylko z zabezpieczonym najmem

Kryzys spowolni nowe projekty magazynowe. Decyzja o dywidendzie zapadnie w sierpniu.

Publikacja: 07.05.2020 05:09

Mirosław Koszany, prezes BIK.

Mirosław Koszany, prezes BIK.

Foto: materiały prasowe

Choć dominuje przeświadczenie, że branża logistyczno-przemysłowa relatywnie mocno trzyma się w czasie pandemii, prezes BIK Mirosław Koszany studzi emocje. – Wzrost powierzchni magazynowej w ostatnich latach wynikał ze stałego wzrostu gospodarczego i konsumpcji. W tym roku będziemy mieć recesję i trudno się spodziewać, że popyt na magazyny będzie rósł, byłbym ostrożny. Rola e-commerce rośnie, ale może on częściowo przejmować powierzchnie wykorzystywane dotychczas pod logistykę tradycyjną – wskazuje Koszany.

BIK ma w portfelu centra logistyczne Kraków I i II oraz Sosnowiec II i Wrocław I. Te trzy pierwsze są praktycznie w pełni wynajęte. Wrocław to projekt oddany w marcu, 15 tys. mkw. ma najemcę, 9,5 tys. jest do wzięcia. – Komercjalizacja trwa, ale nie mamy presji na szybkie znalezienie najemców – mówi Koszany. Prezes podkreśla, że żaden z najemców nie został zmuszony do czasowego zawieszenia działalności, wnioski o wsparcie to są pojedyncze przypadki – np. o przesunięcie terminu płatności czynszu.

Kraków II miał zostać sprzedany, ale inwestor w marcu wycofał się z transakcji. – Nie budujemy po to, żeby sprzedawać za wszelką cenę. Nie ma presji na sprzedaż, bo nie lewarujemy się nadmiernie kredytem przy budowie, wszystkie nasze obiekty generują dodatnie przepływy z najmu – wskazuje Koszany.

Na razie BIK wstrzymuje się z nowymi inwestycjami. Spółka ma możliwość rozszerzenia centrów we Wrocławiu i w Sosnowcu, posiada pozwolenia na budowę. – Czekamy na rozwój sytuacji, za wcześnie wyrokować, jak będzie wyglądał rynek. Lockdown jeszcze nie minął, wiele firm wciąż ma wstrzymaną działalność. Żyjemy w czasach, kiedy cykle wzrostu i recesji mogą być krótsze i intensywniejsze. Na pewno nie będziemy rozpoczynać nowych projektów bez dobrych umów przednajmu z wiarygodnymi partnerami – mówi Koszany. BIK ma jeszcze parcele pod Krakowem i Wrocławiem.

Spółka jest także deweloperem parków handlowych. W portfelu został już tylko jeden, w Bielsku–Białej, o powierzchni blisko 7 tys. mkw. – Mimo zawirowań i restrykcji, jakimi zostały objęte obiekty o powierzchni ponad 2 tys. mkw., park radzi sobie nieźle, co jest zasługą dobrego miksu najemców. Obecnie prawie wszyscy, poza klubem fitness, już działają – mówi Koszany. Przyznaje, że w parku nie obeszło się bez czasowej obniżki czynszów.

Czy kryzys stwarza okazje inwestycyjne? – Tak, zwłaszcza jeśli chodzi o parki handlowe. Są inwestorzy, którzy nie chcą lub nie mogą ruszać z projektami. Problemem jest, że banki niechętnie chcą teraz finansować takie projekty, nawet te z zapewnionymi najemcami. Analizujemy takie przypadki, moim zdaniem parki handlowe się obronią – mówi Koszany. W przypadku działek pod magazyny nie ma raczej okazji, bo branża postrzegana jest jako relatywnie silna. Część działek handlowych można jednak wykorzystać pod logistykę.

Rekomendacji dywidendy jeszcze nie ma, zależy to od rozwoju sytuacji: zadecyduje walne zgromadzenie, które odbędzie się w sierpniu. ar

Budownictwo
Waldemar Wasiluk, wiceprezes Victoria Dom: Publiczna oferta obligacji w styczniu
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Budownictwo
Rynek mieszkaniowy czeka na obniżki stóp. To okazja?
Budownictwo
Huśtawka nastrojów na pierwotnym rynku mieszkaniowym
Budownictwo
BM mBanku poleca akcje czterech deweloperów mieszkaniowych
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Budownictwo
Ministra funduszy nie odpuszcza deweloperom. Wniosek do UOKiK
Budownictwo
Adamietz zbuduje hotel Marvipolu w Gdańsku