W ramach zaliczki na poczet przyszłorocznej dywidendy Budimex będzie chciał przeznaczyć na wypłatę w tym roku do 381 mln zł (14,9 zł na akcję). To połowa jednostkowego zysku zaksięgowanego w I połowie 2021 r., który został mocno podbity sprzedażą spółki deweloperskiej Budimex Nieruchomości (obecnie Spravia). W czerwcu spółka wypłaciła regularną dywidendę w wysokości 426 mln zł (16,7 zł na papier).
Poprawa rentowności
Zgodnie z udostępnionymi przez Budimex wybranymi danymi finansowymi, w I połowie 2020 r. grupa miała 3,24 mld zł przychodów i 721 mln zł zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej (28,2 zł na akcję), z czego około 520 mln zł to efekt sprzedaży spółki deweloperskiej.
Z generalnego wykonawstwa grupa osiągnęła 3,03 mld zł przychodów, o 10 proc. mniej rok do roku. Wzrosła za to rentowność przerabianych zleceń. Marża brutto ze sprzedaży zwiększyła się z 6,8 do 8 proc. (w I połowie 2019 r. wynosiła 4,8 proc., a rok wcześniej 7,2 proc.). W efekcie zysk brutto ze sprzedaży wzrósł o prawie 5 proc., do 242 mln zł.
Uwagę zwraca niemal podwojenie zysku operacyjnego, do 161 mln zł, jednak wybrane dane nie zawierają szczegółów.
Druga noga to usługi dla serwisu: zagospodarowywanie odpadów, w mniejszym stopniu utrzymanie dróg i budynków. Przychody wyniosły 360 mln zł, o 30 proc. więcej rok do roku, dzięki większemu przerobowi zagospodarowania odpadów. Marża brutto ze sprzedaży wyniosła 22,4 proc. wobec 15,6 proc. rok wcześniej. W efekcie zysk brutto ze sprzedaży zwiększył się o 86 proc., do prawie 81 mln zł. O 88 proc., do 55,2 mln zł zwiększył się zysk operacyjny.