Unijna dyrektywa MiFID II oficjalnie weszła w życie 3 stycznia tego roku. Na naszym rynku jeszcze nie wszystkie kwestie zostały jednak uregulowane. Z racji braku odpowiednich rozporządzeń wciąż chociażby nie wiadomo, jak będzie wyglądała kwestia rozdzielenia płatności za analizę i egzekucję zleceń. Przedsmak tego, co może czekać brokerów, zafundowali im już jednak zagraniczni inwestorzy, a także niektóre firmy działające na polskim rynku.
Pierwsze koty za płoty
O ile bowiem w Polsce większość TFI i OFE oczekuje na to, co zrobi krajowy ustawodawca, o tyle już zagraniczne firmy unbundling, czyli rozdzielenie płatności za analizy i egzekucję zleceń, wprowadziły już w życie. Przekonali się o tym również nasi brokerzy, którzy są partnerami biznesowymi dla zagranicznych podmiotów.
– MiFID II obowiązuje od 3 stycznia. Na innych rynkach kwestia unbundlingu została już uregulowana i w chwili obecnej inwestorzy z Unii Europejskiej płacą już nam oddzielnie za analizy i trading. Ci spoza UE działają na starych zasadach, chociaż oczywiście stanowią oni mniejszość. Byliśmy świadomi, że zagraniczni inwestorzy wprowadzą u siebie zasady związane z rozdzieleniem płatności z początkiem roku. Rozmawialiśmy z nimi na ten temat i byliśmy na to przygotowani – mówi szef jednego z domów maklerskich.
Jak jednak wynika z naszych informacji, zagraniczni inwestorzy nie są jedynymi, którzy wprowadzili w życie unbundling. Jak dowiedział się „Parkiet", na ten ruch zdecydował się też NN Investment Partner TFI. Swoją drogą to właśnie ta instytucja jeszcze w ubiegłym roku była jednym z najbardziej zaangażowanych podmiotów w kwestii rozdzielenia płatności.
– Od początku roku w NN Investment Partner TFI obowiązuje nowy model bazujący na rozdzieleniu płatności za analizy i egzekucję zleceń, co ma związek z wejściem w życie dyrektywy MiFID II – potwierdza w rozmowie z „Parkietem" Bartłomiej Chyłek, dyrektor zespołu analiz w NN Investment Partner TFI. – Co prawda na polskim rynku brakuje jeszcze odpowiednich przepisów regulujących tę kwestię, jednak decyzją naszej centrali w Holandii nowe zasady zgodne z duchem MiFID II obowiązują wszystkie spółki z grupy kapitałowej, nie bacząc na lokalne uwarunkowania. Z większością partnerów mamy już podpisane umowy uwzględniające ten model. Z częścią partnerów kontynuujemy współpracę w obydwu obszarach ich oferty (egzekucja zleceń i analizy rynkowe), z częścią zaś wyłącznie w zakresie jednej z tych usług. W tym momencie mamy już do czynienia z sytuacją, w której koszty analiz nie obciążają aktywów naszych klientów – dodaje Chyłek.