Decyzja o uruchomieniu przez Vestor DM usługi depozytariusza funduszy inwestycyjnych może być sporym zaskoczeniem. W branży maklerskiej tego typu działalność nie jest bowiem zbyt popularna. Do tej pory wykonywały ją przede wszystkim banki. Dlaczego więc zainteresował się nią Vestor DM?
Zespół z przeszłością
Vestor DM zapewnia, że z decyzją o uruchomienie usługi depozytariusza mierzył się od kilkunastu miesięcy i momentu wejścia w życie nowelizacji ustawy o funduszach inwestycyjnych i zarządzaniu alternatywnymi funduszami inwestycyjnymi, która dopuściła firmy inwestycyjne do wykonywania funkcji depozytariusza funduszy inwestycyjnych zamkniętych. – Finalnie o podjęciu decyzji zdecydowało kilka czynników. Między innymi na rynku pojawił się specyficzny moment, który wyklarował sposób interpretacji nowych przepisów, a otoczenie konkurencyjne stało się bardziej hermetyczne w stosunku do tego segmentu instytucji finansowych. Dodatkowo w tzw. międzyczasie wprowadziliśmy nową strategię działania Vestora DM, która ma na celu utrzymanie pozycji lidera w najbardziej atrakcyjnych niszach rynkowych – usłyszeliśmy w firmie. Obecnie zespół, który ma świadczyć usługi depozytariusza w Vestorze DM, składa się z dziesięciu osób. Pięć z nich związanych było wcześniej z bankiem Raiffeisen, który nie tak dawno został ukarany przez KNF właśnie za nieprawidłowości przy pełnieniu funkcji depozytariusza.
– Nie odcinamy się od przeszłości, ale wyciągamy z niej wnioski – zapewnia Anna Dmoch-Gołacka, dyrektor departamentu depozytariusza funduszy inwestycyjnych w Vestorze która też była związana z bankiem Raiffeisen. – Zmiana regulacji z 2016 r., w połączeniu z późniejszą interpretacją tych przepisów, zmusiła podmioty działające na rynku do diametralnej redefinicji łączących ich relacji i to jest obecnie gwarantem bezpieczeństwa naszej usługi. Towarzystwa, które prowadzą z nami rozmowy, zapoznają się z całkowicie nowym modelem biznesu, strukturą i warunkami współpracy. Na ten moment zauważamy jedynie pozytywny odbiór proponowanej usługi, niezależny od stopnia jej odmienności od dotychczasowej praktyki Raiffeisena. Co więcej, nasz zespół wielokrotnie mierzył się ze współpracą i wyceną najtrudniejszych funduszy, a to bezsprzecznie potwierdza nasze doświadczenie i wartość – zapewnia Dmoch-Gołacka.
Szerokie spektrum
Vestor DM nie zamierza się zamykać na żaden typ funduszy inwestycyjnych zamkniętych zarówno tych już funkcjonujących, jak i nowo tworzonych.
– Postawiliśmy na innowacyjne rozwiązanie technologiczne, które dostawca tworzył razem z naszym zespołem. Oferowana przez nas usługa ma przede wszystkim zapewnić stabilizację przychodów domu maklerskiego na poziomie cenowym szacowanym indywidualnie dla każdego funduszu, uwzględniającym ryzyko wykonywania funkcji depozytariusza dla danego FIZ. Nie zamykamy się tym samym na żaden typ FIZ, od aktywnie zarządzanych przez niestandaryzowane sekurytyzacyjne do aktywów niepublicznych – mówi Dmoch-Gołacka.