Frankowicze nie chcą już ugód

W ciągu roku widać spadek zainteresowania właścicieli kredytów we franku negocjacjami z bankami, te zaś z kolei coraz chętniej same zaczynają proponować rozwiązanie w postaci ugody. Nowe wyroki jeszcze to skomplikują.

Publikacja: 19.03.2023 21:00

Frankowicze nie chcą już ugód

Foto: Adobe Stock

W ostatnich sześciu miesiącach tylko 12,4 proc. właścicieli kredytów hipotecznych we frankach skontaktowało się z bankiem w sprawie propozycji ugody, co oznacza spadek o 2,7 pkt proc. r/r. Z kolei 21,1 proc. wskazało, że w tym czasie to bank zwrócił się sam z taką propozycją, co oznacza wzrost o 7,3 pkt proc.

Proces atrakcyjniejszy

– Wyraźnie maleje zainteresowanie ugodami z bankami. Jest to spowodowane zapewne coraz większą świadomością kredytobiorców ich sytuacji prawnej – mówi radca prawny Adrian Goska z Kancelarii SubiGo, jednej ze współautorów badania. Przeprowadziło je UCE Research na przełomie 2022 i 2023 r. na ogólnopolskiej próbie frankowiczów, to trzecia edycja.

– Drugą przyczyną są wysokie stopy procentowe, które wpływają na to, że koszt zawarcia ugody jest olbrzymi, biorąc pod uwagę kilkuletnią spłatę zobowiązania w złotym z wysokim oprocentowaniem. Banki także często nadal nie uwzględniają w ugodach dokonanych już spłat – dodaje Adrian Goska.

Jak sprawa wygląda z puntu widzenia banków? – Dynamika ugód w naszym przypadku utrzymuje się na wysokim poziomie – informuje Marcina Wojtachnio, dyrektora departamentu ds. kredytów spornych w mBanku. – mBank podpisał już niemal 4,3 tys. ugód. W samej tylko pierwszej połowie marca zdecydowało się na to 450 klientów. Dla porównania styczeń kończyliśmy z 3 tys. ugód. Pozew sądowy to nie tylko duży stres, ale też wiele lat niepewności. Ugoda pozwala w kilka dni pozbyć się ryzyka kursowego i zmniejszyć kwotę do spłaty. Dodatkowo klient zyskuje 5 lat bez ryzyka wzrostu raty, przy wyborze stałego oprocentowania – 4,99 proc. – zaznacza dyrektor Marcin Wojtachnio.

Nowe propozycje

– Napływ nowych wniosków i podpisywanych ugód poprawia się, mamy tego potwierdzenie w styczniu i w lutym, i co ważniejsze po publikacji opinii rzecznika TSUE, ten trend nie zachwiał się – mówił Piotr Mazur, wiceprezes PKO BP podczas konferencji wynikowej 10 marca. Na koniec 2022 r. klienci tego banku złożyli łącznie ok. 37 tys. wniosków o mediacje wobec 31 tys. na koniec III kw. 2022 r. Zaś liczba pozytywnie rozstrzygniętych mediacji w ciągu kwartału wzrosła z 18 tys. do niemal 21 tys. na koniec minionego roku (w tym 20 tys. do zawarte ugody).

Przewodniczący KNF Jacek Jastrzębski zaapelował ostatnio do banków, by rozwiązując problem kredytów frankowych, skupili się na polubownym rozstrzyganiu sporów. Chodzi o propozycję, by kredyt w CHF traktować tak, jakby był to kredyt od początku zaciągnięty w złotych.

Jastrzębski przyznał, że szersze wykorzystanie jego propozycji nastąpiło z pewnym opóźnieniem. Bo najlepszy czas na ugody, kiedy stopy procentowe dla złotego były niskie, został średnio wykorzystany. Za to teraz banki muszą się mierzyć z eskalacją oczekiwań klientów. Ciekawe, że KNF pracuje nad ustawą, wedle której zawieranie ugód z klientami zgodne w propozycję przewodniczącego byłoby obowiązkowe. Podkreślał, że banki nie powinny czekać na ewentualne nowe regulacje, tylko samu zachęcać klientów do porozumień.

Banki
Czystki dotarły do Banku Pekao, to już ostatnie dni Leszka Skiby jako prezesa
Banki
Tomasz Miklas: Długi firm w Aliorze kupiły zagraniczne spółki
Banki
Miotła kadrowa dotarła do Banku Pekao. Powołano nową radę nadzorczą
Banki
VeloBank będzie musiał wejść na giełdę? KNF ma takie oczekiwania
Banki
Brunon Bartkiewicz nie będzie już prezesem ING BSK
Banki
Coraz więcej banków z rezerwami na ponad 100 proc. portfela CHF