Santander Bank Polska z dobrym I półroczem. Co przyniesie drugie?

Bank spodziewa się dalszego pogarszania sytuacji makroekonomicznej w najbliższych miesiącach. Grupa będzie zatem kontynuować wzmożony monitoring portfela kredytowego. Z uwagi na otoczenie zarząd spodziewa się jednak wzrostu kosztów ryzyka.

Santander Bank Polska wypracował w minionym kwartale znaczne lepsze wyniki niż rok wcześniej. Dzięki podwyżkom stóp w trzycyfrowym tempie wzrósł wynik odsetkowy. Notowania spółki rosły w czwartek po południu o ponad 5 proc., do 236,8 zł.

Udane półrocze

Grupa Santander Bank Polska wypracowała w minionym kwartale 656,9 mln zł zysku, w porównaniu z 222,5 mln zł w analogicznym okresie rok wcześniej. Wynik byłby znacznie lepszy, gdyby nie koszty z tytułu ryzyka prawnego związanego z portfelem walutowych kredytów hipotecznych, które wyniosły 850,9 mln zł. Odpisy z tytułu utraty wartości kredytów sięgnęły w II kwartale 110,3 mln zł. Ponadto, bank wpłacił do funduszu pomocowego jednostki zarządzającej systemem ochrony 407,3 mln zł.

Wynik odsetkowy wyniósł ponad 2,9 mld zł i wzrósł o 108 proc. rok do roku. Z kolei wynik z opłat i prowizji wyniósł 620,7 mln zł i był o 3 proc. wyższy rok do roku.

Bank zanotował wzrost kwartalnej marży odsetkowej netto do 5,24 proc. w II kwartale, z 2,59 proc. rok wcześniej. – Obserwujemy, że banki podnoszą oprocentowanie depozytów dla klientów. Można się spodziewać, że będzie coraz większa konkurencja o środki klientów i w zależności od jej poziomu też będziemy reagować – powiedział podczas telekonferencji Michał Gajewski, prezes Santander Bank Polska.

– Mamy bardzo dobre wskaźniki płynnościowe, ale chcemy oferować naszym klientom konkurencyjne oprocentowanie depozytów – dodał Gajewski.

Łącznie w ciągu pierwszych sześciu miesięcy 2022 r. zysk netto grupy wyniósł ponad 1,6 mld zł wobec 374,3 mln zł na plusie rok wcześniej.

– W II połowie roku zobaczymy jeszcze wzrost przychodów odsetkowych w związku z podwyżkami stóp procentowych, bo niecały efekt jest widoczny w wyniku, a oprócz tego spodziewamy się, że być może po wakacjach nastąpi jeszcze jakieś zacieśnienie polityki pieniężnej – powiedział Maciej Reluga, członek zarządu Santander Bank Polska. Dodał, że wpływ na marżę odsetkową netto banku w III kwartale będzie miało m.in. ujęcie kosztów wakacji kredytowych, które zostaną odzwierciedlone w wyniku odsetkowym.

Przedstawiciele zarządu podtrzymali wcześniejsze szacunki, że przybliżony wpływ wakacji kredytowych na wyniki III kwartału wyniesie 1,4 mld zł. Santander Bank Polska szacuje, że 50 proc. uprawnionych kredytobiorców skorzysta z możliwości zawieszenia spłaty wszystkich rat swojego kredytu.

Gospodarcze pogorszenie

W raporcie Santander Bank Polska przyznał, że spodziewa się dalszego pogarszania sytuacji makroekonomicznej w II półroczu 2022 r. Oczekuje też, że skutki negatywnych trendów rynkowych obserwowanych od II połowy 2021 r. (tj. rosnące stopy procentowe, koszty produkcyjne – ceny surowców, energii, gazu, paliw, nowe ograniczenia i wymogi z zakresu sankcji związanych z konfliktem zbrojnym w Ukrainie) wpłyną negatywnie na śródroczne wyniki finansowe przedsiębiorstw. Grupa planuje zatem kontynuować wzmożony monitoring portfela i sytuacji rynkowej w celu szybkiego dostosowania polityki kredytowej do sytuacji gospodarczej.

Koszt ryzyka kredytowego banku w II kwartale spadł do 0,48 proc. z 0,58 proc. w I kwartale. Bank przyznaje jednak, że należy się liczyć ze wzrostem kosztów ryzyka.