Z raportu Noble Securities, datowanego na 21 czerwca, wynika, że podtrzymano rekomendację "akumuluj" dla Aliora (cena 68 zł - bez zmian) oraz dla Millennium (cena docelowa w górę do 8,1 zł z 6,8 zł). Utrzymano zalecenie "sprzedaj" dla ING Banku Śląskiego (cena w górę do 141 zł z 132,8 zł), nie zmieniono też zalecenia "trzymaj" dla Banku Pekao (cena w dół do 131 zł ze 138 zł). Obniżono do "redukuj" z "trzymaj" rekomendację dla mBanku (cena w górę do 388 zł z 363 zł). Obniżono zalecenie dla PKO BP do "akumuluj" z "kupuj" (wycena podniesiona do 39,5 zł). Analitycy rozpoczęli wydawanie rekomendacji dla BZ WBK od zalecenia „trzymaj" i ceny docelowej 350 zł za akcję oraz dla Citi Handlowego od zalecenia „redukuj" i wyceny 61 zł.

Według ekspertów Noble Securities trwająca od początku roku dobra passa banków jeszcze się nie skończyła. „Po stronie pozytywów na kolejne miesiące widzimy: wynikającą z działań w ostatnich kwartałach poprawę wyników prowizyjnych, rosnące choć wytracające impet wyniki odsetkowe, niskie rezerwy oraz być może odbijający popyt na kredyt ze strony firm, a także dobre oczekiwania co do sytuacji makroekonomicznej. Po stronie ryzyk jawią się dalsze podnoszenie wymagań co do współczynników, wag ryzyka czy oddalające się w czasie podwyżki stóp procentowych, a także nie najlepsza sytuacja w sektorze spółdzielczym, co może wymusić kolejne kontrybucje do BFG" - czytamy w raporcie.

Analitycy wskazali, że obecnie banki są wyceniane średnio z ze wskaźnikiem C/Z x16,5 na 2017 i x13,5 na rok kolejny, a kursy większości z nich wróciły do poziomów z 2007 r. choć środowisko ich działania, a co za tym idzie możliwości generowania wyników i zwrotu na kapitale zmieniły się istotnie. Stąd brak silnych rekomendacji "kupuj". Jednocześnie uważają, że ryzyko spoczywające na bankach 'frankowych' znacząco zmalało, co utwierdza ich w opinii, że Millennium czy PKO BP mają jeszcze potencjał do wzrostów.