Alior: Główny akcjonariusz chce zmian w statucie

Szykują się zmiany w statucie Alior Banku, o które wnioskuje jego główny akcjonariusz, czyli PZU (ma obecnie 31,7 proc. akcji).

Zadecyduje o nich nadzwyczajne walne zgromadzenie, zwołane przez zarząd na wtorek, 5 grudnia.

Jednym z głównych punktów jest podjęcie uchwały w sprawie ustalenia zasad kształtowania wynagrodzeń członków zarządu i rady nadzorczej Alior Banku. To efekt wejścia w życie 9 września ubiegłego roku ustawy o zasadach kształtowania wynagrodzeń osób kierujących niektórymi spółkami. W PZU zgodnie z tą ustawą wprowadzono już zmiany zasad wynagradzania zarządu. Całkowite składa się z określonej kwotowo części stałej, stanowiącej wynagrodzenie miesięczne podstawowe, oraz zmiennej, stanowiącej roczne wynagrodzenie uzupełniające. Wysokość podstawowej części uzależniona jest od skali działalności spółki; wartości aktywów, przychodów i zatrudnienia.

Teraz na PZU ciąży obowiązek wprowadzenia nowych zasad wynagradzania także w jego spółkach, które kontroluje. Chodzi nie tylko o Aliora, ale też prawdopodobnie o Pekao (ma 20 proc. jego akcji, kolejne 12,8 proc. ma PFR).

Na razie nie przedstawiono założeń nowych zasad wynagradzania zarządu. Skutek przyszłych zmian tym trudniej ocenić, że nie znamy wysokości wynagrodzeń nowych zarządów (działających od czerwca) ani Aliora, ani Pekao. Być może PZU, wiedząc o konieczności dostosowania polityki wynagrodzeń do ustawy w zależnych od siebie spółkach, już wtedy ustaliło w odpowiedni sposób wynagrodzenia.

W proponowanych zmianach w statucie znalazły się też zapisy nakładające na kandydatów na członków zarządu obowiązek odpowiedniego wykształcenia i doświadczenia. Są też zapisy mówiące, że członkiem zarządu nie może być osoba pełniąca funkcję społecznego współpracownika albo która jest zatrudniona w biurze poselskim, senatorskim, wchodzi w skład organu partii politycznej czy jest zatrudniona przez partię polityczną.

Eksperci dobrze oceniają tego typu zapisy, choć nie ma wątpliwości co do kwalifikacji i apolityczności obecnych członków zarządu Aliora. – Być może te zapisy są odpowiedzią na obawy części inwestorów, którzy mogą się bać, że wprawdzie na razie udało się uniknąć politycznych członków zarządu, ale nie wiadomo, co przyniesie przyszłość – mówi jeden z analityków. Ale jego zdaniem w praktyce te zapisy będzie można łatwo obejść i nie gwarantują nieobecności w zarządzie polityków. Poza tym atrakcyjne i wpływowe posady w banku nie znajdują się tylko w zarządzie.