Haitong Bank wydał we wtorek, 13 lutego, zaktualizowany raport na temat banków notowanych na GPW.
PKO BP
Haitong Bank podtrzymuje rekomendację „neutralnie" dla PKO BP z ceną docelową akcji 44,8 zł, co oznacza ograniczony potencjał wzrostowy (obecny kurs to 43,6 zł). Analitycy doceniają ekspozycję PKO BP na sektor detaliczny oraz wrażliwość wyników na podwyżki stóp procentowych, która należy do najwyższych na rynku. Jednocześnie uważają, że kurs akcji PKO BP, który w ciągu ostatnich 12 miesięcy zyskał 41 proc., właściwie zdyskontował pozytywny scenariusz makroekonomiczny. Ponadto zakładając przesunięcie spodziewanych podwyżek stóp rynkowych, w stosunku do oczekiwanych przez rynek, nie widzą potencjału wzrostu obecnego konsensusu rynkowego. Analitycy oczekują, że zysk netto w 2017 r. wyniesie 3,109 mld zł (wzrost o 8 proc. r/r), w 2018 r. - 3,475 mld zł (wzrost o 12 proc. r/r) oraz 3,986 mld zł w 2019 r. (wzrost o 15 proc. r/r), co jest zgodne z konsensusem. Wycena z premią do Banku Pekao na wskaźniku 2018E C/Z 15.9x, nie jest zdaniem analityków uzasadniona, z uwagi na zaangażowanie w kredyty frankowe, niższe współczynniki kapitałowe i dywidendę.
Pekao
Utrzymano rekomendację „kupuj" dla Banku Pekao z ceną docelową akcji 158,1 zł, co daje 22-proc. potencjał wzrostu (obecny kurs to 133 zł). Akcje banku radziły sobie najgorzej spośród wszystkich banków analizowanych przez Haitong, w ciągu ostatnich 12 miesięcy wzrosły o zaledwie 1,7 proc. Analitycy dają kredyt zaufania dla strategii nowego zarządu, zgodnie z którą w 2020 r. zysk netto wyniesie 3 mld zł, ponieważ widzą duży potencjał w obecnej bazie klientów pod względem wolumenu kredytowego. Co więcej, zaangażowanie Pekao w sektor korporacyjny dobrze wróży przy ożywieniu inwestycyjnym, którego symptomy są już widoczne we wstępnych danych o PKB za IV kwartał 2017 r. Analitycy Haitonga doceniają niewielkie zaangażowanie Pekao w kredyty frankowe (przejęte wraz z Bankiem BPH przed 2005 r.), a także silny bufor kapitałowy, który może zostać wykorzystany na dywidendę – która w 2018 r. powinna sięgnąć 5,9 proc. – albo na akwizycje. Oczekują, że zysk netto spółki w 2017 r. wyniesie 2,4 mld zł (wzrost o 7 proc. r/r), 2,221 mld w 2018 r. (wzrost o 7 proc. r/r po wyłączeniu transakcji z Pioneerem w 2017 r.) i 2,649 mld zł w roku 2019 (wzrost o 19 proc. r/r). Prognozy analityków dotyczące zysków Pekao na lata 2018/2019 są o 3 proc. poniżej konsensusu. Wskaźnik C/Z dla spółki na 2018 r. wynosi 15,3 i stanowi odpowiednio cztero- i sześcioprocentowe dyskonto w porównaniu do PKO BP i całego polskiego sektora bankowego, co zdaniem analityków jest nieuzasadnione.
BZ WBK
Podtrzymano rekomendację „neutralnie" dla akcji BZ WBK z ceną docelową 432,6 zł, co daje niewielki, sześcioprocentowy potencjał wzrostowy (obecny kurs 402 zł). Analitykom podobają się atrakcyjnie wyceniane fuzje i przejęcia w historii spółki. W tym ostatnie przejęcie aktywów Deutsche Banku przy wskaźniku P/TB na 2017 r. w wysokości zaledwie 0,6, które powinno zacząć generować wartość już w 2019 r. Analitycy obawiają się jednak napiętej pozycji płynnościowej, która w perspektywie krótkoterminowej może wywierać pewną presję na marżę odsetkową netto. Prognozują, że zysk netto BZ WBK w 2018 r. wyniesie 2,49 mld zł (wzrost o 13 proc. r/r) i 2,817 mld zł w roku 2019 (wzrost o 13 proc. r/r). Szacunki te są niższe od konsensusu odpowiednio o 3 i 4 proc. Co więcej, akcje spółki mogą znaleźć się pod presją z racji zaangażowania w kredyty frankowe, kiedy ustawa frankowa zostanie sfinalizowana. Analitycy uważają, że wycena spółki na wskaźniku 16,8x C/Z (po uwzględnieniu efektów fuzji z Deutsche Bankiem) jest adekwatna.
mBank
Analitycy Haitonga utrzymali rekomendację „sprzedaj" dla mBanku z ceną docelową akcji 431 zł, co daje 12-procentowy potencjał spadkowy. Rok 2017 był dla spółki dobry, jeżeli chodzi o przychody – NIM poprawił się znacząco dzięki delewarowaniu bilansu. Jednak zdaniem analityków konsensus oczekiwań na lata 2018-2019 jest za wysoki o 8 proc., ponieważ rynek zakłada zbyt duży wzrost marży i zbyt niskie koszty ryzyka. Haitong prognozuje, że zysk netto mBanku w 2018 r. wyniesie 1,209 mld zł (wzrost o 12 proc. r/r) i 1,404 mld w roku 2019 (wzrost o 16 proc. r/r). Dodatkowo analitycy dostrzegają ryzyko związane z powrotem kwestii uregulowania kredytów frankowych. Ich zdaniem to jest całkowicie ignorowane przez rynek, biorąc pod uwagę, że wskaźnik C/Z na rok 2018 wynosi 17,8, co stanowi 10-proc. premię w porównaniu do całego sektora.