Polski system finansowy wszedł w okres pandemii w dobrej kondycji, odporny na szoki i bez znaczących nierównowag. Tempo wzrostu kredytu i poziom zadłużenia w relacji do PKB przed szokiem pozostawały umiarkowane, a struktura finansowania banków była stabilna i bezpieczna. Zdecydowana większość banków z nadwyżką spełnia wymogi kapitałowe i płynnościowe – ocenia NBP w „Raporcie o stabilności systemu finansowego".
Spadek rentowności, problemy z kapitałem
Jednak pandemia uwydatniła dotychczasowe słabe punkty systemu finansowego i spowodowała powstanie nowych obszarów ryzyka. W ocenie NBP szczególnej uwagi wymagają: ryzyko kredytowe, obawy o nadmierne ograniczenie dostępności kredytu, rosnące znaczenie powiązań między sektorem bankowym i rządowym oraz trudna sytuacja pojedynczych instytucji kredytowych.
Według NBP w nadchodzącym okresie należy spodziewać się znacznego spadku przeciętnej zyskowności sektora bankowego i wzrostu liczby oraz udziału w aktywach banków ponoszących straty, co będzie wynikać głównie z cięcia stóp procentowych o 140 pkt baz., do 0,1 proc. Do spadku zyskowności banków przyczyni się także w średnim okresie znaczny wzrost odpisów na oczekiwane straty kredytowe, spadek przychodów z prowizji i opłat na skutek mniejszego popytu na usługi bankowe, a także m.in. ustawowego ograniczenia pozaodsetkowych kosztów kredytów konsumenckich. NBP zwraca uwagę na możliwy wzrost odpisów portfelowych na ryzyko prawne związane z umowami walutowych kredytów mieszkaniowych. Na domiar złego bank centralny ocenia, że sektor ma niewielki potencjał do głębszego obniżania kosztów. Banki w ostatnich latach znacznie poprawiły efektywność kosztową, dodatkowo zwolnienia pracowników wymagają w krótkim okresie poniesienia kosztów odpraw.
Dalsze obniżenie rentowności banków może stanowić dodatkowe wyzwanie dla systemu finansowego. Trend spadkowy rentowności sektora bankowego jest obserwowany od kilku lat. Szok Covid-19 dodatkowo wpływa negatywnie na wszystkie źródła dochodów banków. Utrudnia to podnoszenie kapitału i zwiększa ryzyko ograniczenia akcji kredytowej – ocenia NBP. Nie wyklucza, że skala strat banków wywołanych skutkami pandemii spowoduje, że część słabszych kapitałowo podmiotów będzie miała trudności ze spełnieniem norm kapitałowych.