Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Kierowany przez Cezarego Stypułkowskiego bank prawdopodobnie długo pozostanie w rękach Commerzbanku.
Kurs akcji mBanku od początku roku spadł już o ponad 56 proc., do 169,9 zł (pod koniec września dotarł do 166 zł, czyli najniższego poziomu od sierpnia 2009 r.). Jest zatem wyraźnie słabszy od indeksu WIG-banki, który w tym czasie osunął się o 43 proc. To obok Millennium najsłabszy w tym roku kredytodawca na GPW.
Pod koniec września ubiegłego roku okazało się, że Comemrzbank, mający blisko 70 proc. akcji mBanku, spróbuje go sprzedać. Wywołało to zwyżki, bo wydawało się, że potencjalnych kupców będzie sporo i będą się licytować, a akcjonariusze mniejszościowi mBanku zarobią na tym, że balast hipotek frankowych weźmie na siebie Commerzbank. Okazało się jednak, że zainteresowanie wcale nie jest tak duże, a w lutym przyszła pandemia, ścinając o połowę wyceny banków. Niemcy odstąpili od próby sprzedaży, co spowodowało przecenę mBanku większą niż indeksu branżowego. Do tego czynnika doszły dwa inne wywierające presję na kurs: rosnące ryzyko prawne hipotek frankowych i wypadnięcie z WIG20.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Mimo wielu negatywnych opinii zgłoszonych podczas konsultacji, resort finansów nie zmienił swojego pomysłu podwy...
UOKiK domaga się szybkich i automatycznych zwrotów klientom, banki ostrzegają przed falą nadużyć. Stawką są setk...
Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, wynik netto mBanku w 2030 r. ma wynieść ok. 6,6 mld zł, a do akcjonari...
To nie banki stracą, lecz Polacy – przekonuje Cezary Kocik, prezes mBanku, ostrzegając przed skutkami podwyżki C...
Największy polski bank świętuje 10-lecie oddziału w Niemczech i zapowiada, że już w najbliższych miesiącach otwo...
W nowej strategii mBank stawia cele zwiększenia udziałów w rynku kredytów i depozytów. A to znaczy, że inne bank...