Rosnące wyniki banków

Silny rezultat z opłat i prowizji, spadek odpisów na kredyty.

Aktualizacja: 04.07.2021 15:34 Publikacja: 04.07.2021 12:49

Rosnące wyniki banków

Foto: AdobeStock

W maju polski sektor bankowy miał 1,48 mld zł zysku netto, o 45 proc. więcej niż rok temu – wynika z danych NBP. Wynik z odsetek spadł o 7 proc., z prowizji urósł o 22 proc. Koszty były bez zmian, odpisy zmalały o prawie 50 proc.

– W krótkim terminie wynik odsetkowy może rosnąć miesiąc do miesiąca tylko dzięki wzrostowi akcji kredytowej, bo banki już w większości wykorzystały potencjał niższego kosztu finansowania. Pomóc może też poprawa struktury kredytów i przyrost bardziej rentownych konsumpcyjnych. W dłuższym terminie pomocne byłyby potencjalne podwyżki stóp procentowych – mówi Marta Czajkowska-Bałdyga, analityczka Haitong Banku.

GG Parkiet

Zwraca uwagę, że w przypadku wyniku z opłat i prowizji wpływ ma kilka czynników. – Do I kwartału, gdy był lockdown, słabe były rezultaty związane z aktywnością klientów – płaceniem kartami, ubezpieczeniami, udzielaniem kredytów. Istotny wpływ miały za to opłaty z rynku kapitałowego – od brokerów czy TFI. W II kwartale wolumeny na rynku kapitałowym nieco spadły i napływ środków do funduszy był nieco mniejszy niż w I kwartale, ale struktura była sprzyjająca za sprawą większych napływów do funduszy aktywnych i mieszanych, gdzie marże są wyższe. II kwartał był natomiast dużo lepszy pod względem aktywności klientów, co wynika z otwarcia gospodarki, wydawania pieniędzy na konsumpcję i częstszego używania kart. Efekt podwyżek opłat i prowizji, przeprowadzonych w II półroczu 2020 r., będzie z kwartału na kwartał miał coraz mniejszy wpływ na poprawę wyników rok do roku. Wynik z opłat i prowizji nadal powinien być mocny – dodaje analityczka.

– Jedynie wynik prowizyjny wydaje się bezpieczny, napędzany sprzedażą TFI i podwyżkami opłat. Raczej nie spodziewam się dużego wzrostu portfela kredytowego, więc z tej strony dochody pokażą jedynie niewielkie wzrosty – mówi Marcin Materna, analityk Millennium DM.

Pytanie, czy uda się utrzymać tak niskie odpisy jak teraz. – To zależy od tego, jak będzie się rozwijać gospodarka. Zalanie płynnością firm przez PFR ustrzegło banki przed odpisami i wygląda na to, że będą niższe, niż prognozowałem. Poczekajmy jednak na kolejne odpisy na należności walutowe i sezonowo wyższe odpisy na koniec kwartałów – dodaje Materna.

– Banki zapowiadały, że koszty ryzyka będą w tym roku mniejsze. W 2020 r. zawiązały duże rezerwy na pandemię, ale teraz prognozy makroekonomiczne są dużo lepsze, wzrost gospodarczy może sięgnąć 4–5 proc., co przekłada się na niższe rezerwy. Część tych pandemicznych rezerw może być w tym roku rozwiązana. Wskaźniki jakości kredytów są dobre, także statystyki moratoriów kredytowych czy informacje o umorzeniach dotacji napawają optymizmem. Niskie koszty ryzyka mogą więc utrzymać się przez kolejne parę kwartałów. To bez uwzględniania rezerw na hipoteki frankowe. Te będą nadal rosły w ślad za napływem nowych pozwów sądowych – dodaje Czajkowska-Bałdyga. MR

Banki
KNF: 100 proc. zysku banków na dywidendę jeszcze nie teraz
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Banki
Prezes PKO BP: Wychodzimy daleko poza naszą strefę komfortu
Banki
Citi Handlowy: co dalej z segmentem detalicznym?
Banki
Prezes Banku Millennium: nasz bank zdejmuje ciasny krawat, ale nadal jest i będzie w garniturze
Materiał Promocyjny
Cyfrowe narzędzia to podstawa działań przedsiębiorstwa, które chce być konkurencyjne
Banki
Czy dojdzie do fuzji Pekao i Aliora? Bardzo możliwe
Banki
Rozważają nabycie akcji Alior Banku przez Pekao od PZU. Jest list intencyjny