Oczekiwania inflacyjne są kluczową dynamiką, którą uważnie śledzą decydenci Fed, którzy agresywnie podnoszą stopy procentowe, aby powstrzymać presję cenową na najwyższych od czterech dekad poziomach. Fed podniósł swoją stopę procentową o 225 punktów bazowych od marca, starając się przywrócić inflację do celu 2 proc.
W czerwcu na pogorszenie perspektyw inflacji amerykańskich konsumentów wskazywali decydenci, którzy przeforsowali podwyżkę stóp procentowych o 75 punktów bazowych na posiedzeniu w tym miesiącu. Urzędnicy Fed zaznaczyli, że możliwość kolejnej podwyżki stóp na taką skalę będzie zależeć od danych o inflacji, zatrudnieniu, konsumentach i wzroście gospodarczym od teraz do następnego posiedzenia w dniach 20-21 września.
Wyniki najnowszego comiesięcznego Przeglądu oczekiwań konsumentów nowojorskiego Fed dostarczają pewnej zachęty do tego, że sytuacja się poprawia, nawet jeśli odczyt porównawczy cen konsumpcyjnych, który ma się pojawić pod koniec tego tygodnia, powinien wykazać niewielką ulgę w inflacji.
Oczekuje się, że lipcowy indeks cen towarów i usług konsumenckich Departamentu Pracy, który ma zostać opublikowany w środę wykaże, że ceny zasadnicze wzrosły o 8,7 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim, co stanowi lekki spadek w porównaniu z poprzednim miesiącem w związku ze spadającymi cenami benzyny. Przewiduje się jednak, że inny kluczowy wskaźnik, który eliminuje zmienność cen energii i żywności, ma przyspieszyć do 6,1 proc. w ujęciu rocznym, w porównaniu do 5,9 proc. w czerwcu.
Mediana oczekiwań dotyczących wzrostu wydatków gospodarstw domowych spadła drugi miesiąc z rzędu od rekordowego poziomu z maja, jak również wynika z badania nowojorskiego Fed, do 6,9 proc. w lipcu, najniższego poziomu od lutego. Spadek o 1,5 punktu procentowego był największy w historii serii i był szeroko reprezentowany we wszystkich badanych grupach wiekowych, edukacyjnych i dochodowych.
Na rynku pracy oczekiwania, że stopa bezrobocia za rok będzie wyższa, obniżyły się o 0,2 punktu procentowego do 40,2 proc., podczas gdy średnie postrzegane prawdopodobieństwo utraty pracy również nieznacznie spadło. Średnie prawdopodobieństwo odejścia z pracy w ciągu następnego roku wzrosło do 19,5 proc. w lipcu z 18,6 proc. w poprzednim miesiącu. Wysoki wskaźnik rezygnacji jest postrzegany jako odzwierciedlenie zaufania pracowników do rynku pracy.