Jest bardzo źle i długo nie będzie lepiej - takie opinie przeważały jeszcze kilka miesięcy temu. Dziś menedżerowie patrzą ze znacznie większym optymizmem w przyszłość, coraz śmielej przewidując koniec spowolnienia gospodarczego czy też kryzysu. Być może przyszedł czas na oczekiwane przełamanie negatywnych trendów. Takie wnioski możemy wysnuć, analizując wyniki badań nastrojów, przeprowadzonych na zlecenie Grant Thornton International wśród 7200 przedsiębiorców z 36 państw świata. W Polsce w tegorocznej ankiecie wzięli udział dyrektorzy, menedżerowie oraz prezesi ze 150 przedsiębiorstw zaliczanych nie tylko do dużych, ale i średnich firm.
[srodtytul]Nowy lepszy rok dla Polski i Niemiec[/srodtytul]
Większość dostępnych raportów dotyczących ogólnego klimatu gospodarczego budowana jest na podstawie opinii dużych przedsiębiorstw. Tymczasem o kondycji większości gospodarek decyduje sektor przedsiębiorstw małych i średnich. Wskaźnik optymizmu wśród tychże prywatnych firm na całym świecie wzrósł w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy o 40 punktów procentowych. Chociaż obecny optymizm daleki jest od poziomów notowanych w latach poprzedzających ostatni globalny kryzys, to wyniki badań wskazują jednoznacznie na odwrócenie trendu i poprawę nastrojów.
W nowy rok polscy przedsiębiorcy wchodzą z optymizmem, którego wskaźnik kształtuje się na poziomie 44 proc., co oznacza wzrost o 56 punktów procentowych w stosunku do roku ubiegłego (w poprzednim roku przeważali pesymiści). To wynik niższy o 34 punkty od osiągniętego w rekordowym 2008 roku. Większymi pesymistami byliśmy tylko w 2004 roku, kiedy rozpoczęto badania w Polsce. Uwagę przykuwa to, że jedynie 17 proc. ankietowanych nastawionych jest pesymistycznie, z czego zaledwie 5 proc. bardzo pesymistycznie.
Polska lokuje się w połowie rankingu optymizmu, ale jeśli chodzi tylko o kraje europejskie, to jest w tym regionie liderem. Średni poziom wskaźnika optymizmu dla krajów Unii Europejskiej wynosi 7 proc. W niemalże połowie krajów UE przeważają pesymiści. Ze względu na znaczenie Niemiec dla polskiej gospodarki nie sposób nie nadmienić, że nasi zachodni sąsiedzi są podobnie jak my optymistami. Wskaźnik optymizmu dla RFN wynosi 38 proc., co oznacza wzrost o 41 punktów procentowych w stosunku do ubiegłego roku. To bardzo dobra informacja dla polskich firm.