Spodziewamy się „rajdu ulgi" funta po czerwcowym referendum na Wyspach. Wolny od balastu skrajnego pozycjonowania jen powinien tracić na wartości pod wpływem kombinacji polityki fiskalnej i monetarnej.
Srebro
Na wzrost cen metali szlachetnych nie pozwoli zbliżające się widmo podwyżek stóp procentowych w USA. Spodziewamy się dynamicznego odwracania długiej pozycji spekulacyjnej oraz odpływu kapitału z funduszy ETF.
FTSE 250
Indeks średnich przedsiębiorstw w większym stopniu niż FTSE 100 skorzysta na rozwianiu obaw o wyjście Wielkiej Brytanii z UE. Co więcej, analiza korekt z 2014 i 2016 r. wskazuje, że trwające od kilkunastu tygodni zwyżki dopiero się rozpędzają.
Marcin Kiepas, Admiral Markets
USD/JPY
Miesięczny rajd w górę zmienił układ sił na USD/JPY. Po niezbędnej korekcie zwyżki powinny być kontynuowane. Oczekiwane poluzowanie polityki monetarnej przez BoJ, przy możliwym zaostrzeniu retoryki przez Fed, będą wspierać ten scenariusz.
Ropa Brent
Podtrzymuję pozycję short na ropie naftowej. Psychologiczna bariera 50 USD za baryłkę i bliskość technicznych oporów oraz brak istotnych zmian w fundamentach wciąż przemawiają za spadkiem cen tego surowca.
WIG20
Warszawska giełda ponownie spisuje się bardzo słabo. W czerwcu oczekuję kontynuacji tej tendencji i trwałego zejścia notowań poniżej 1800 pkt.
Kamil Maliszewski, DM mBanku
USD/PLN
Powrót inwestorów do dolara związany ze wzrostem oczekiwań na podwyżki stóp procentowych w USA powinien pozwolić na powrót USD/PLN w okolice 4 zł. W drugiej części miesiąca ponownie wzrosną natomiast obawy związane z ratingiem Polski.
Ropa naftowa WTI
Odbicie cen spowodowało, że kraje OPEC są zdecydowanie mniej zdeterminowane do ograniczania własnej produkcji. Prawdopodobne rozczarowanie wynikiem czerwcowego spotkania kartelu, przy ciągle obecnej na rynku nadpodaży, zachęca do sprzedaży ropy.
WIG20
Ostatnie spadki wynikały głównie z czynników wewnętrznych. Czerwiec ma jednak szansę przynieść w tym zakresie pewien oddech, a obawy dotyczące podwyżek stóp w USA przez Fed w kontekście rynków wschodzących są obecnie przesadzone.
Tomasz Regulski, Raiffeisen Polbank
EUR/USD
Wciąż istnieją szanse na dwie podwyżki stóp procentowych w USA w tym roku po 25 pb. każda, z pierwszą w czerwcu lub w lipcu. Inwestorzy na razie wyceniają tylko jeden ruch Fedu. W związku z tym dostosowywanie ich oczekiwań może prowadzić do spadku kursu EUR/USD.
Bawełna
W maju w notowaniach bawełny widoczna była nieudana próba przebicia kwietniowych szczytów, która może zaowocować czerwcową korektą spadkową. Zwłaszcza że nie widać obecnie silnych fundamentalnych przesłanek za wzrostem cen.
S&P500
Indeks S&P500 ponownie znalazł się w niedużej odległości od ubiegłorocznych szczytów, mimo że perspektywa tegorocznych wyników spółek nie uległa znaczącej poprawie. Historycznie wysokie wyceny spółek niezmiennie przemawiają za spadkami.
Marek Rogalski, DM BOŚ
GBP/JPY
Jen może być słaby ze względu na kombinację oczekiwań związanych z kolejnymi działaniami mającymi na celu wsparcie słabnącej gospodarki, a funt powinien jeszcze bardziej zyskać, jeżeli nie dojdzie do Brexitu.
Ropa WTI
Notowania amerykańskiej ropy naftowej dotarły do bariery 50 USD za baryłkę, która może skutecznie wyhamować stronę popytową, przynajmniej w krótkoterminowej perspektywie. Spadek cen ropy jest obecnie uzasadniony także pod kątem fundamentalnym.
DAX
Indeks wykreował w maju impuls wstępujący do nowej fali wzrostowej w kierunku 11 432 pkt według zasięgów Fibonacciego. Aktywny układ formacji odwróconej głowy z ramionami (oRGR) i silne wsparcia 9598–9312 pkt tworzą bazę pod zwyżki.
Krzysztof Wańczyk, ING Securities
USD/PLN
Brak decyzji odnośnie do podwyżki stóp procentowych w czerwcu może osłabić amerykańskiego dolara. Beneficjentem tego ruchu powinien być złoty, który umocni się względem „zielonego".
Gaz ziemny
Mocne odbicie cen ropy w tym roku powinno wspierać wzrost cen innych surowców energetycznych, w tym gazu ziemnego, który stanowi alternatywę dla drożejących paliw.
Shanghai Composite
Dobre dane makro z Państwa Środka wzbudzą nadzieje na utrzymanie dotychczasowego tempa wzrostu PKB Chin, co może zmienić nastawienie inwestorów do chińskiego rynku akcji.
pytania do...
Marcina Kiepasa głównego analityka Admiral Markets
Czy złoty będzie słabł względem głównych walut? Wydaje się, że argumentów nie brakuje. Po „efekcie Moody's" nie ma śladu; Fitch, który opublikuje rating w połowie lipca, właśnie obniżył perspektywę dynamiki PKB do 3,2 proc. z 3,5 proc. oraz zwrócił uwagę m.in. na ryzyko fiskalne; do tego dochodzi m.in. krajowe ryzyko polityczne.
Znane na tę chwilę dane makroekonomiczne wspierają scenariusz, że po słabym I kwartale polska gospodarka przyspieszy, do czego m.in. przyczyni się rządowy program 500+. Jeżeli dodać do tego brak cięcia ratingu przez Moody's, sugestię wstrzymania się z decyzjami odnośnie do ratingu Fitcha podczas lipcowego przeglądu, a także zakładając znacznie łagodniejszą dla banków wersję ustawy frankowej (ma zostać zaprezentowana przez prezydenta w I połowie czerwca), to obecnie nie ma istotnych krajowych czynników do osłabienia złotego. Taki stan rzeczy może utrzymać się do jesieni, gdy pojawi się temat budżetu na przyszły rok oraz wróci temat ratingów.
Nie oznacza to jednak, że złoty będzie zyskiwał na wartości. Na przeszkodzie może stanąć obserwowany od kilku tygodni wzrost oczekiwań na podwyżkę stóp procentowych przez Fed, co będzie kładło się cieniem na notowania większości walut krajów wschodzących. Nie jest też wykluczone, że już wkrótce zaczną napływać rozczarowujące dane ze strefy euro, podważające wiarę w skuteczność polityki prowadzonej przez EBC. Oczywiście nie można też zapominać o sezonie dywidend w Polsce, których spora część trafi do zagranicznych właścicieli.
Wierzy pan w Brexit czy nie? Jakie perspektywy w czerwcu mają przed sobą funt oraz londyńska giełda?
Nie wierzę w Brexit. Powszechne straszenie skutkami wyjścia Brytyjczyków z Unii, który to proces powinien dodatkowo się nasilić przed referendum 23 czerwca, każe założyć taki scenariusz. Szczególnie że rynki finansowe też od pewnego czasu pod niego grają, co przekłada się m.in. na umocnienie funta w relacji do koszyka walut.
Pozostanie Wielkiej Brytanii w Unii w sposób skokowy, ale jednocześnie też jednorazowy, umocni funta. W przypadku GBP/PLN możliwy jest ruch w okolice 5,90 zł. Później, z uwagi na obecne dyskontowanie tego scenariusza, może przyjść realizacja zysków. Funt jednakże będzie zyskiwał także w dłuższym okresie, gdyż z brakiem Brexitu wiąże się przyspieszenie terminu pierwszej podwyżki stóp procentowych.
Gdyby Brytyjczycy jednak opowiedzieli się za Brexitem, co teraz nie jest scenariuszem bazowym, to należałoby się liczyć nie tylko z przeceną funta i akcji na londyńskiej giełdzie, ale również z pogorszeniem klimatu inwestycyjnego na rynkach globalnych oraz osłabienie euro. Szczególnie że tak naprawdę nie są znane skutki wyjścia z Unii. Zarówno te gospodarcze, jak i polityczne.
Maj to okres skokowego umocnienia dolara względem koszyka walut (wystarczy spojrzeć na US Dollar Index). Czy w czerwcu „zielony" pozostanie silny? Czy rynek będzie dyskontował szybszą podwyżkę stóp procentowych?
Dolar w czerwcu powinien pozostać silny z uwagi na utrzymujące się oczekiwania na podwyżkę stóp procentowych przez Fed. Niemniej jednak potencjał do jego umocnienia, zarówno w relacji do głównych walut, jak i do walut rynków wschodzących nie jest już duży. Prognozujemy, że na koniec czerwca za dolara trzeba będzie zapłacić 3,97 zł, a EUR/USD spadnie w okolice 1,10.
Biorąc pod uwagę wspomnianego silnego dolara, jak kształtują się perspektywy cen złota? Zmierzamy w kierunku 1200, a potem 1100 USD za uncję?
Mocniejszy dolar, rosnące oczekiwania na zaostrzenie polityki monetarnej w USA i jednoczesny wzrost rentowności amerykańskich obligacji w sposób automatyczny tworzą podażową presję na złoto. Z uwagi na przedstawiony katalog czynników, ale też mając na względzie sytuację na wykresie złota, oczekujemy spadku notowań tego kruszcu w kierunku 1145 USD za uncję. MBL