Aktywny był również fundusz TFI PZU, który wziął za cel głównie większe podmioty, jak chociażby Bogdankę i Eneę, gdzie przekroczył próg 10 proc. udziałów w ich kapitale. Ponadto fundusz zwiększył udziały w Polnordzie i spółkach o ukraińskim rodowodzie działających w przemyśle spożywczym: Astarcie i Kernelu. Na celowniku towarzystwa znalazł się również Ciech, należący do portfela Kulczyk Investments. W wyniku ostatnich transakcji, które ujawniono z początkiem marca, fundusz po raz kolejny zwiększył zaangażowanie w chemicznej spółce. Obecnie ma już ponad 12 proc. w kapitale Ciechu. Warto przypomnieć, że TFI PZU ujawniło się w akcjonariacie spółki we wrześniu ubiegłego roku, przekraczając próg 5 proc., po czym w styczniu tego roku dokupiło akcji i przekroczyło 10 proc. Rynek spekuluje, że może to być przymiarka rządu (Grupa PZU jest kontrolowana przez państwo) do odzyskania kontroli nad spółką. W grę wchodzić może np. wprowadzenie przedstawiciela do rady nadzorczej Ciechu. Byłoby to możliwe, gdyby TFI PZU posiadał przynajmniej 20 proc. głosów na walnym zgromadzeniu Ciechu. Z kolei fundusze zarządzane przez BZ WBK TFI dokupiły walorów Aillerona, w akcjonariacie Orła Białego i Serinusa ujawnił się Quercus TFI, natomiast w Ergisie Noble Funds TFI.
Nietypowe okoliczności towarzyszyły transakcji zakupu udziałów Radpolu przez PKO TFI. Fundusz umocnił swoją pozycję, zwiększając udziały z 8,6 proc. do 10,5 proc., niedługo przed walnym w sprawie podjęcia m.in. uchwały w kwestii emisji akcji i zmian w radzie nadzorczej. W ten sposób wraz z innymi funduszami udało się zablokować emisję akcji w formie zaproponowanej przez zarząd.
OFE walczą o swoje
Warto zauważyć, że w ostatnim czasie dwa OFE umocniły swoją pozycję w akcjonariacie Integera. Fundusze Nationale-Nederlanden przekroczyły próg 10 proc. w kapitale spółki, z kolei Aegon OFE ujawnił się, przekraczając 5 proc. udziałów. Umocnienie pozycji funduszy w akcjonariacie należy wiązać z niedawnym wezwaniem na akcje spółki ogłoszonym przez Rafała Brzoskę wraz z funduszem private equity w celu skupienia wszystkich walorów i wycofania pocztowych firm z warszawskiej giełdy. Z takiego obrotu sprawy nie są jednak zadowoleni mniejszościowi akcjonariusze Integera, którzy próbują zawiązać porozumienie i przeciągnąć na swoją stronę fundusze w celu wypracowania wspólnego stanowiska dotyczącego ogłoszonego wezwania.
Fundusze Nationale-Nederlanden, jako kupujący, pojawiły się również przy okazji kilku innych transakcji. W tym roku zdążyły umocnić swoją pozycję w TIM i Briju. Co ciekawe, akcje tej ostatniej spółki fundusz nabył w styczniu, odkupując je od głównych akcjonariuszy Briju – braci Piotrowskich. Dzięki transakcji zwiększył swój udział w głosach na walnym Briju z 3,73 do 7,49 proc. Tymczasem z w minionym tygodniu kursem zatrzęsła informacja o silnym spadku przychodów i zysków firmy w IV kwartale, na co rynek nie był przygotowany. W rezultacie kurs akcji Briju w ciągu zaledwie jednej sesji giełdowej tąpnął o ponad 35 proc. Publikacja raportu wywołała dużo emocji na rynku, a sprawą zajęła się Komisja Nadzoru Finansowego.
Pozostałe OFE miały nieco więcej szczęścia w tym roku. Aegon ujawnił się w akcjonariacie Polnordu, a Aviva OFE zwiększył stan posiadania w Sanok RC. Obie spółki w tym roku na razie nie zawodzą.
Efekt krótkotrwały
Część transakcji funduszy została zauważona przez rynek. Tak było w przypadku Polnordu, gdzie dwóch dużych inwestorów instytucjonalnych w ostatnim czasie zwiększyło swoje zaangażowanie. W efekcie w ciągu kilku sesji wartość rynkowa spółki zwiększyła się niemal o kilkanaście procent. Podobny efekt można było zaobserwować w Mercorze, gdzie w ciągu ostatnich miesięcy Altus TFI dwukrotnie informowało o zakupach kolejnych pakietów akcji, zwiększając swój udział w akcjonariacie firmy do ponad 15 proc.