pbs.twimg.com

Zmiany cen w supermarketach są kluczowe dla oczekiwań inflacyjnych. Miesięczne zmiany cen żywności pokazują duży wzrost, zwłaszcza mięsa, drobiu, ryb i jajek – o 4,3 proc. Tymczasem, jak pisaliśmy, ceny konsumpcyjne w USA spadły w maju o 0,1 proc. m./m., po spadku o 0,8 proc. w kwietniu. Licząc w porównaniu z majem 2019 r. wzrosły o 0,1 proc. Ale hamowanie było głównie skutkiem spadku cen części towarów i usług, z których konsumenci mniej korzystają w trakcie pandemii (takich jak np. bilety lotnicze czy pokoje hotelowe). Podobnie jak w Polsce, jak pisaliśmy w komentarzu: konsumenci słyszą zapewnienia, że inflacja maleje i będzie maleć, ale w rachunkach widzą skok cen żywności. W czasie pandemii koszyk zakupowy Polaków rozmija się z tym używanym do pomiaru inflacji. Najbardziej szokujące są podawane przez internautów ceny ryb nad morzem. Obiad w nadmorskiej restauracji – ni to nie kategorii „S" - może kosztować grubo ponad 100 zł. Amerykańska inflacja, według analityków, może już przestać spadać, ale pozostanie poniżej celu inflacyjnego Fed. Wzrost cen żywności sugeruje coś przeciwnego. Ceny paliw i energii zmniejszyły się maju o 1,8 proc. m./m. Inflacja bazowa (czyli liczona z wyłączeniem cen energii i żywności) wyniosła minus 0,1 proc. m./m. i 1,2 proc. r./r. Była najniższa od dziewięciu lat.

W Polsce inflacja konsumencka wyniosła w maju 2,9 proc. w ujęciu rocznym. W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny towarów i usług konsumpcyjnych spadły o 0,2 proc. "Wyższe ceny w zakresie zdrowia (o 1,6 proc.) oraz żywności (o 0,1 proc.) podwyższyły ten wskaźnik odpowiednio o 0,09 pkt proc. i 0,03 pkt proc. W porównaniu z analogicznym miesiącem poprzedniego roku wyższe ceny żywności (o 6,5 proc.) oraz w zakresie mieszkania (o 5,8 proc.) podniosły ten wskaźnik odpowiednio o 1,50 pkt proc. i 1,40 pkt proc." – napisał w komentarzu GUS. Widać, że i u nas żywność drożeje i wpłynie na inflację. ps