#WykresDnia: EBC wciąż puchnie

Bilans Europejskiego Banku Centralnego osiągnął nowy rekord na poziomie na poziomie 8,511,5 mld euro pomimo szalejącej inflacji.

Publikacja: 22.12.2021 09:38

#WykresDnia: EBC wciąż puchnie

Foto: Bloomberg

Foto: parkiet.com

Aktywa ogółem wzrosły o 14,8 mld euro, ponieważ Lagarde wciąż dudni w prasie drukarskiej. Bilans EBC wynosi obecnie 81,6% PKB strefy euro w porównaniu z 37,8% Fed, 42,1% BoE i 135,4% BoJ. Tymczasem wiele wskazuje na to, że najnowszy niemiecki członek Rady Prezesów Europejskiego Banku Centralnego nie odejdzie daleko od tradycyjnego konserwatyzmu Bundesbanku i będzie krytykował wzrost bilansu EBC. Joachim Nagel, który pochodzi z Banku Rozrachunków Międzynarodowych, spędził już więcej lat pracując dla niemieckiego banku centralnego niż ustępujący prezes Jens Weidmann, który uosabiał niechęć instytucji do inflacji i niepokój związany z niekonwencjonalnymi narzędziami, takimi jak luzowanie ilościowe.

Nagel nie był cichym pomocnikiem w ciągu pięciu lat, kiedy obaj byli w zarządzie Bundesbanku, od czasu do czasu ścierając się z Weidmannem po skomentowaniu polityki pieniężnej z jego roli jako szefa operacji rynkowych. Ale poglądy tych dwóch mężczyzn nigdy nie były sprzeczne. Dla nowego niemieckiego rządu, który wybrał go w poniedziałek, doświadczenie i zdolność Nagela do zapewnienia ciągłości będą kluczowe w kierowaniu bankiem centralnym największej gospodarki Unii Europejskiej. – Biorąc pod uwagę ryzyko inflacji, stabilizacyjna polityka monetarna ma coraz większe znaczenie – powiedział minister finansów Christian Lindner.

Być może największym znakiem zapytania jest to, czy którakolwiek z opinii Nagela zmieniła się w ciągu pięciu lat od ostatniej pracy w Bundesbanku – kiedy to wygłaszał większość swoich publicznych komentarzy na kluczowe tematy EBC.

Reklama
Reklama

Nagel awansował do zarządu Bundesbanku pod koniec 2010 roku po tym, jak wcześniej kierował jednym z jego oddziałów centralnych, co jest rzadkim posunięciem, ponieważ osoby nominowane do panelu są zazwyczaj zatrudniane z zewnątrz. Jego obowiązki obejmowały rynki finansowe, dlatego powierzył mu wdrażanie polityki pieniężnej EBC, gdy instytucja ta rozpoczęła zakupy obligacji na dużą skalę.

W tym czasie często krytykował to narzędzie. W tym samym tygodniu, w którym w marcu 2015 rozpoczął się program zakupu aktywów (APP) EBC, Nagel ostrzegł przed ryzykiem związanym z bilansem i podatnikami. – Przy takim programie skupu, zwłaszcza jeśli obejmuje on również obligacje z ujemną rentownością, ryzyko bilansowe jest pewne. .... Zadaniem Eurosystemu nie jest generowanie określonej kwoty dochodu pieniężnego. Jednocześnie Eurosystem nie ma mandatu do wykorzystywania swojej polityki w celu ukierunkowania na redystrybucję ryzyka finansowego między podatnikami w państwach członkowskich – mówił w 2015 r. W 2016 r. ostrzegał również przed koniecznością zaprzestania kupowania obligacji wcześniej niż później. – W marcu 2017 r. Eurosystem będzie posiadał obligacje rządowe państw członkowskich o wartości około 1,3 biliona euro. .... Konsekwencje tego dla niezależności banku centralnego są już dyskutowane. Nie należy odkładać na czas wyjścia z ekspansywnej polityki pieniężnej, ponieważ prowadziłoby to do zwiększenia obciążeń finansowych dla państw członkowskich.

Program OMT był flagowym narzędziem EBC do walki z kryzysem zadłużenia w strefie euro w 2012 roku za ówczesnego prezydenta Mario Draghiego. Chociaż nigdy nie był używany, odegrał ważną rolę w podnoszeniu kosztów finansowania słabszych członków bloku walutowego, przewidując potencjalnie nieograniczone zakupy długu w zamian za zgodność ze środkami ekonomicznymi. Znaczenie programu prawdopodobnie zmalało, odkąd urzędnicy udowodnili, że podczas pandemii są w stanie dążyć do bardzo elastycznego kupowania obligacji bez żadnych zobowiązań. Ale debaty na temat warunkowości przyszłych zakupów długu prawdopodobnie powrócą po kryzysie. OMT zostało ostro skrytykowane przez Weidmanna, a sam Nagel powiedział w 2013 roku, że ma nadzieję, że nigdy nie zostanie wykorzystany.

Europejski Bank Centralny obniżył niedawno wsparcie dla gospodarki strefy euro o kolejny poziom, ale obiecał obfite wsparcie na 2022 r., potwierdzając swój łagodny pogląd na inflację i wskazując, że jakiekolwiek wyjście z ultrałatwej polityki będzie powolne.

– Ogólnie uważamy, że zapowiedź jest stosunkowo jastrzębia. EBC faktycznie ogłosił dodatkowe 90 mld euro zakupów w II i III kwartale 2022 r. Jest to dość podobne do zwykłego wykorzystania tego, co prawdopodobnie pozostanie w kopercie 1,85 bln euro w ramach OIPE, gdy OIPE zakończy się w marcu. Tak więc, chociaż zapewnia dodatkowe wsparcie dla rynków obligacji, oznacza dość stromy spadek, tylko nieznacznie łagodząc potencjalną „krawędź klifu" w zakupach i zapewniając niewielkie dodatkowe wsparcie rynkowe poza III kwartałem przyszłego roku – komentowali analitycy HSBC. – Jednak to ogłoszenie niekoniecznie oznacza, że ??podwyżki stóp procentowych są coraz bliżej. GC utrzymał swoją zamierzoną kolejność, zgodnie z którą oczekuje, że zakupy netto zakończą się „na krótko przed" rozpoczęciem podnoszenia podstawowych stóp procentowych EBC. Biorąc pod uwagę, że zakupy netto są teraz w dużej mierze realizowane przynajmniej do końca 2022 r., oczekiwania rynkowe dotyczące podwyżki stóp procentowych o 15 punktów bazowych w grudniu przyszłego roku wydają się nieco przesadzone – stwierdzili.

Analizy rynkowe
Zyski na fali wznoszącej. Kto może liczyć na wynikowe żniwa?
Analizy rynkowe
Amerykański rynek IPO bije rekordy. Nasz dopiero się budzi
Analizy rynkowe
Smyk oraz inni. Czyli polski rynek IPO wreszcie budzi się z letargu
Analizy rynkowe
Na giełdzie był już szał na gry, OZE i konopie. Teraz czas na drony
Analizy rynkowe
Inwestorzy wierzą w drony. Mamy zbrojeniową hossę?
Analizy rynkowe
Bank Japonii będzie pozbywał się ryzykownych aktywów
Reklama
Reklama