Takie dane sprzyjały wyjściu EUR/PLN nieznacznie powyżej 4,30 i jeszcze bardziej zmniejszają szanse na jakiś istotniejszy ruch w dół na tej parze. Spowalniająca gospodarka to argument dla RPP do niepodnoszenia stóp procentowych w kolejnych kwartałach. W zbliżającym się tygodniu jest kilka istotnych czynników mogących mieć wpływ na rynek walutowy. Dla walut istotne mogą być wstępne odczyty PMI dla strefy euro w środę, które mogą być nieco niższe niż przed miesiącem, a także czwartkowe posiedzenie EBC. Nie zakładamy, że EBC podczas konferencji przekaże przełomowe informacje. Z innych banków centralnych decyzję będą podejmowały m.in. Bank Kanady (rynek oczekuje podwyżki stóp o 25 pkt baz.), a także turecki bank centralny, który mógłby wesprzeć ostatnie umocnienie liry przez kolejną podwyżkę stóp procentowych po tym, jak inflacja sięgnęła ponad 24 proc. r./r. Dla USD najważniejszym odczytem będzie PKB za III kw. w piątek. Prawdopodobnie Stany Zjednoczone będą mogły pochwalić się znacznie wyższym wzrostem gospodarczym niż Europa. Zakłada się zannualizowany wzrost o około 3,5 proc. Odchylenie od tej wartości w górę lub w dół o ponad 0,2 pkt proc. będzie miało wpływ na główną parę walutową, czyli EUR/USD. ¶