Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, złoto

Publikacja: 21.03.2019 10:03

Komentarz surowcowy DM BOŚ - ropa naftowa, złoto

Foto: Adobestock

ROPA NAFTOWA

Znaczący spadek zapasów ropy naftowej w USA.

Wczorajszy dzień przyniósł kontynuację zwyżek notowań ropy naftowej. W rezultacie, cena amerykańskiej ropy gatunku WTI dotarła do psychologicznej bariery na poziomie 60 USD za baryłkę. Z kolei notowania europejskiego surowca rodzaju Brent wzbiły się na tegoroczne maksima cenowe, pokonując poziom 68 USD za baryłkę.

Jednym z czynników, który w szczególny sposób sprzyjał stronie popytowej na rynku ropy naftowej podczas wczorajszej sesji, był cotygodniowy raport Departamentu Energii (DoE), pokazujący duży spadek zapasów paliw w Stanach Zjednoczonych. Departament podał, że w minionym tygodniu zapasy ropy naftowej w USA spadły aż o 9,6 mln baryłek, podczas gdy oczekiwano ich symbolicznej zniżki lub nawet niewielkiej zwyżki. W opublikowanym dzień wcześniej raporcie Amerykańskiego Instytutu Paliw co prawda oszacowano spadek zapasów ropy o 2,1 mln baryłek, jednak i tak jest to liczba znacznie niższa niż faktyczne wyliczenia Departamentu Energii z wczoraj.

Notowania ropy naftowej WTI – dane dzienne

Tak duży spadek zapasów ropy naftowej w USA była dużym zaskoczeniem dla inwestorów, jednak znajduje ona uzasadnienie głównie w danych dotyczących eksportu ropy z USA. W minionym tygodniu wzrósł on o ponad 800 tysięcy baryłek do poziomu 3,4 mln baryłek, zbliżonym do historycznego rekordu. Warto dodać, że według wyliczeń DoE, również zapasy benzyny i destylatów w Stanach Zjednoczonych w minionym tygodniu spadły mocniej od oczekiwań, odpowiednio o 4,6 mln baryłek i 4,1 mln baryłek.

W najbliższych tygodniach oczekiwany jest spadek zapasów ropy naftowej w USA ze względu na większą aktywność tamtejszych rafinerii (po kończącym się sezonie prac konserwacyjnych), jednak już ostatnie dwa raporty DoE zaskoczyły wyraźną zniżką zapasów, co wspierało notowania ropy naftowej, zwłaszcza w USA.

Notowania ropy naftowej Brent – dane dzienne

ZŁOTO

Gołębi Fed wsparciem dla notowań złota.

Wczorajsza sesja na rynku złota była zdominowana przez jedno wydarzenie: decyzję Fed dotyczącą stóp procentowych i następujący po niej komunikat dotyczący dalszej polityki monetarnej w Stanach Zjednoczonych. Informacje ze strony Fed były istotne dla wyceny amerykańskiego dolara, co przełożyło się wyraźnie na notowania złota.

Rezerwa Federalna, zgodnie z oczekiwaniami, pozostawiła stopy procentowe w USA na niezmienionym poziomie. Niemniej, późniejszy komunikat miał nawet bardziej gołębi wydźwięk niż oczekiwano. O ile spodziewano się ostrożnej retoryki, to Fed przedstawił plany pokazujące, że wycofuje się w zacieśniania polityki monetarnej w USA.

Taka postawa Fed przyczyniła się do tąpnięcia notowań amerykańskiego dolara. To z kolei pozwoliło na dynamiczne odbicie notowań złota w górę. Cena kruszcu zakończyła wczorajszą sesję w okolicach 1314 USD za uncję i dzisiaj rano kontynuuje wzrosty, zbliżając się już do poziomu 1320 USD za uncję.

Komunikat Fed to kluczowy czynnik cenotwórczy w bieżącym tygodniu, który był dla cen złota impulsem do wzrostów. Ten optymizm na rynku kruszcu może utrzymać się w najbliższych dniach, jednak średnioterminowo sytuacja na rynku złota wskazuje na konieczną ostrożność inwestorów. Mimo mocnego tąpnięcia notowań USD w ostatnich dniach, zwyżki cen złota są dość umiarkowane, co może świadczyć o słabości strony popytowej na tym rynku.

Surowce i paliwa
Mo-Bruk inwestuje
Surowce i paliwa
KGHM zaktualizuje strategię i planowane inwestycje
Surowce i paliwa
Nowy zarząd Orlenu wyznaczył już priorytety
Surowce i paliwa
W Bogdance powrót po latach. Jest nowy prezes
Surowce i paliwa
Unimot ma nową ambitną strategię
Surowce i paliwa
Plany JSW dotyczące wydobycia czeka korekta