Na realizacji nowych projektów mogą skorzystać m.in. giełdowe spółki, w tym PGNiG. Chodzi zwłaszcza o podpisaną właśnie umowę na dofinansowanie ze środków unijnych rozbudowy funkcjonalności terminalu LNG w Świnoujściu. Właściciel tych instalacji, czyli Polskie LNG, może się ubiegać o zwrot nakładów do 553 mln zł. Tym samym dofinansowanie może sięgnąć 2/3 planowanych wydatków.

Inwestycja w najbliższych latach ma się przyczynić do zwiększenie mocy regazyfikacyjnej terminalu z 5 mld do 7,5 mld m sześc. na rok. Ponadto w jej ramach powstanie trzeci zbiornik na LNG oraz stanowiska do przeładunku skroplonego surowca ze statku na statek i do cystern kolejowych. Dziś jedynym importerem LNG poprzez krajowy gazoport jest PGNiG. Zdecydowana większość surowca jest po regazyfikacji transportowana krajową siecią do odbiorców. Część jest też sprzedawana i załadowywana do cystern samochodowych w formie ciekłej. Przyszłe nowe funkcjonalności gazoportu powinny zatem pozwolić PGNiG na zwiększenie aktywności w handlu LNG.

W przyszłości gaz importowany statkami do terminali w Świnoujściu i litewskiej Kłajpedzie będzie mógł też trafiać odpowiednio na rynek litewski i polski. Jego przesył między oboma krajami umożliwi połączenie, które weszło w kolejny etap realizacji. Gaz-System uzyskał pięć decyzji lokalizacyjnych dla południowego odcinka gazociągu, który przebiegać będzie przez województwa mazowieckie i podlaskie. Kolejnym etapem inwestycji będzie uzyskanie pozwolenia na budowę. Z kolei w II połowie 2019 r. planowane jest wszczęcie procedury przetargowej na wykonawcę robót budowlano-montażowych. Podpisanie umowy ma nastąpić w I półroczu 2020 r. TRF