Pod koniec miesiąca notowania wybiły się górą z trendu spadkowego, obserwowanego od połowy lutego. Liczymy tym samym na powrót kwotowań tej bezpiecznej przystani do tegorocznych maksimów przy okrągłym poziomie 1350 dolarów za uncję. Wejście: 1310. Cel: 1350. Stop loss: 1270.
WIG20
Indeks zachowywał się w ostatnio relatywnie słabiej wobec indeksów bazowych, co mogło być spowodowane m.in. zmianami w MSCI EM. Wybicie górą z konsolidacji jest sygnałem do wzrostowej korekty. Wejście: 2230. Cel: 2400. Stop loss: 2140 pkt.
Kamil Maliszewski, DM mBanku
GBP/USD
Zapowiedziane odejście T. May było kolejnym ciosem, który sprowadził funta w okolice minimów z ostatnich miesięcy. Zakładamy, że nowy rząd będzie musiał zmierzyć się ze starymi problemami, jednak nadal będzie starał się uniknąć za wszelką cenę twardego brexitu. Cel: 1,3.
kawa
Pierwszy raz od lutego ceny kawy Arabica wspięły się powyżej 100 centów za funt. Za silnym wzrostem stało głównie korygowanie dużej ekspozycji krótkiej netto i siła brazylijskiego reala. Od strony fundamentalnej niewiele się zmienia, więc decydujemy się na sprzedaż. Cel: 100.
DAX
Wojny handlowe USA na dwóch frontach powodują, że kolejne są mniej prawdopodobne. Przy silnej stymulacji w Chinach giełdy w Europie mogą radzić sobie relatywnie lepiej. Oczekujemy jednak konsolidacji, więc ustawiamy bliski cel na 12 tys. pkt. oss: 2140 pkt.
Marcin Sulewski, Santander Bank Polska
EUR/CHF
Kurs jest blisko strefy wsparcia 1,116–1,118, które od września powstrzymuje franka przed wyraźniejszą aprecjacją i zakładam, że tym razem zadziała podobnie. Po ostatniej fali umocnienia franka pojawić się mogą werbalne interwencje banku centralnego Szwajcarii.
platyna
Typ techniczny. Cena jest bardzo blisko wsparcia, a ADX osiągnął poziom, który w przeszłości sugerował przerwę w trendzie (w tym przypadku spadkowym). Dodatkowo dolar może przestać się umacniać, co byłoby korzystne dla surowców.
Stop loss: 766 dolarów za uncję.
WIG
GPW sięgnęła – przynajmniej krótkoterminowo – dna. ADX na wykresie dziennym osiągnął poziom, który historycznie oznaczał zatrzymanie trendu (w tym przypadku spadkowego), i liczę, że WIG jeszcze nieco wzrośnie. Stop loss: 55 960 pkt.
Marek Rogalski, DM BOŚ
NZD/USD
Dobre ułożenie techniczne i mniej gołębia postawa Banku Rezerwy Nowej Zelandii mogą sprzyjać odbiciu na tej parze.
Cel: 0,676. Stop loss: 0,645.
ropa WTI
Surowiec jest po dużym spadku z maja. Oczekiwania na decyzję OPEC w końcu miesiąca mogą napędzać odbicie.
Cel: 60 dolarów za baryłkę.
Hang Seng China Enterprises
Technicznie jest pokusa do odbicia, pomimo dużego strachu na rynkach. Pytanie, czy rzeczywiście Trump i Xi Jinping nie zamienią słowa przy okazji szczytu G20 w Osace w końcu czerwca. Cel: 11 000. Stop loss: 10 100.
Przemysław Kwiecień, dział analiz XTB
USD/HUF
Rosnące napięcia handlowe nakręcają oczekiwania na cięcia stóp procentowych w USA, a te stawiają pod znakiem zapytania utrzymanie się obecnej siły dolara, który jest przy wieloletnich szczytach. W średniej perspektywie waluty regionu mają potencjał do umocnienia. Cel: 283.
cukier
Cukier w ostatnich tygodniach zachowywał się słabo, w szczególności w stosunku do kawy, która odbiła o ponad 13 proc. na koniec maja ze względu na możliwe zawirowania podażowe oraz przede wszystkim mocniejszego reala brazylijskiego do dolara.
Cel: 13,2 centa za funt.
TSX
Kanadyjski indeks akcji cofnął się spod historycznych maksimów. Zawirowania handlowe nie ominą jednak lokalnej gospodarki – USA, Chiny i Meksyk to odpowiednio trzej najistotniejsi partnerzy handlowi dla Kanady. Cel: 15 500 pkt.
Bartosz Sawicki, TMS Brokers
CAD/JPY
Dolar kanadyjski jest jedną z bardziej niedowartościowanych walut. Nawet chwilowe uspokojenie na froncie wojen handlowych będzie sprzyjać odrabianiu strat, przede wszystkim względem mocnych ostatnio walut defensywnych, ze szczególnym uwzględnieniem jena.
ropa Brent
Kurs ropy po majowym załamaniu ma szanse na pokaźną korektę, która jest sugerowana m.in. przez problemy z fizyczną dostępnością surowca, objawiającą się w strukturze terminowej oraz premią za dostawę ropy.
Stoxx Banks
Od kwietniowego szczytu średnia giełdowa, grupująca banki Starego Kontynentu, runęła o kilkanaście procent. Grudniowy dołek powinien zadziałać jako silne wsparcie, przy którym nastąpi wzrostowa korekta.
Kamil Jaros, Admiral Markets
AUD/CHF
Przecena dolara australijskiego trwa już dość długo. Czas na odbicie, ale nie wiązałbym z tym większych byczych planów. Dolar pozostaje pod presją i to pewnie szybko się nie zmieni, zatem odbicie wykorzystujemy do wejścia na krótko. Wejście: 0,707. Cel: 0,692. Stop loss: 0,714.
kakao
Od dłuższego czasu obserwujemy na tym rynku trend wzrostowy. Najbliższym poziomem oporu wydaje się okolica 2550 USD/t. W związku z tym ewentualne osłabienie warto rozważyć jako okazję do podpięcia się pod tendencję. Wejście: 2370. Cel: 2530. Stop loss: 2329.
DJIA
Rynki akcji zakończyły maj pod presją podaży. W czerwcu również poszukujemy okazji do zagrania na spadek. Odbicie DJIA w okolicę 25 400 pkt warto wykorzystać do próby zagrania na spadek. Wejście: 25 400. Cel: 24000. Stop loss: 25 900.
Pytania do... Marcina Kiepasa, analityka Tickmill
Maj, jak to zwykle bywa, przyniósł zniżki na rynkach akcji. Pretekstów do spadków dostarczył też Donald Trump. Jakie są pana prognozy dotyczące amerykańskich indeksów? Jest ryzyko spadków do jesiennych minimów?
W maju powiedzenie „sell in may and go away" sprawdziło się jak nigdy. Gdyby sztywno się go trzymać, to do jesieni należałoby oczekiwać kontynuacji spadków. Potencjalnego paliwa do realizacji takiego scenariuszu mogłaby dostarczyć eskalacja wojen handlowych i dalsze obawy przed spowolnieniem światowej gospodarki. Jest jednak jedno ale. Przeciwwagą dla tego mogłoby być oczekiwania na obniżki stóp procentowych przez Fed. Rynek terminowy już teraz jako prawie pewną wycenia obniżkę we wrześniu.
Niestety, koła ratunkowego nie rzuca też analiza techniczna. O ile sam spadek S&P 500 i Nasdaq w okolice marcowych minimów wynika wprost z pogorszenia sytuacji na wykresach obu indeksów, o tyle już to, co stanie się dalej, pozostaje zagadką. Równie prawdopodobne są dalsze spadki, jak i powolny powrót w kierunku niedawnych szczytów. Na gruncie AT w zasadzie o wszystkim zdecyduje zachowanie indeksów na wspomnianych wsparciach z marca.
Trochę inaczej prezentuje się sytuacja wykresu DJIA. Tu sygnały sprzedaży są ewidentne. Zwraca uwagę zwłaszcza rysowana od kilku miesięcy formacja RGR. Spadek poniżej 24 tys. pkt to w tej chwili scenariusz bazowy na najbliższe tygodnie. Gdyby przyjąć to za wyznacznik dla zachowania S&P 500 i Nasdaq, to faktycznie najlepiej zrobić sobie wakacje od akcji.
Dość niepokojące były ostatnie dane z rynku pracy w USA. W jakiej sytuacji jest dziś tamtejsza gospodarka?
Wbrew pozorom amerykańska gospodarka i tamtejszy rynek pracy wciąż mają się dobrze. Od początku roku średniomiesięczny przyrost zatrudnienia w sektorze pozarolniczym (NFP) kształtuje się powyżej 180 tys., co jest bardzo dobrym wynikiem przy obecnej stopie bezrobocia. Inne amerykańskie dane makro, jakkolwiek w ostatnich miesiącach mogły kilka razy negatywnie zaskoczyć (szczególnie w zestawieniu z prognozami), wciąż relatywnie pozostają mocne. Dlatego nie dziwi, że niedawno OECD podwyższył prognozy wzrostu gospodarczego USA na ten rok do 2,8 proc., a na 2020 – do 2,3 proc. Bardzo dobre pozostają również nastroje konsumentów. Publikowany przez Conference Board indeks po korekcyjnym tąpnięciu w końcówce roku wzrósł w maju do 134,1 pkt i dzieli go zaledwie 3,8 pkt od październikowego rekordu, gdy nastroje były najlepsze od jesieni 2000 r. Przy czym nawet w przypadku wspomnianej korekty nastroje i tak były lepsze niż przez 18 ostatnich lat.
Jakie są w związku z tym perspektywy amerykańskiej gospodarki?
Wojny handlowe i hamowanie globalnej gospodarki nie są dobrą wróżbą. Dlatego nie dziwi, że duże banki, jak Morgan Stanley czy JP Morgan Chase, dostrzegają na horyzoncie ryzyko recesji w USA w przypadku dalszej eskalacji wojen handlowych, a Goldman Sachs spodziewa się hamowania wzrostu gospodarczego i cięcia stóp. Jeszcze większym problemem jest to, że tak naprawdę trudno oszacować jak zakończy się wojna handlowa pomiędzy USA a Chinami, napięte stosunki z Meksykiem i odłożony na półkę konflikt z Unią Europejską. Może on ciągnąć się jeszcze do wyborów prezydenckich w USA w 2020 r., wywołując niepokój na rynkach finansowych, jednocześnie szkodząc światowej gospodarce. Ale równie dobrze może zostać natychmiast przerwany, jeżeli tylko Trump uzna, że nie zbija już na tym kapitału politycznego. PAAN