Rzecznik Finansowy informuje o rozpoczęciu kontroli w tym zakresie. Wystąpił do podmiotów rynku bankowo–kapitałowego oraz do Komisji Nadzoru Finansowego o udzielenie informacji dotyczących zakresu i częstotliwości występowania przerw w dostępności zdalnej bankowości.

- Mamy wrażenie, że banki coraz częściej wprowadzają tzw. planowe techniczne przerwy w świadczeniu usług. Wydaje się, że coraz więcej jest też informacji o awariach. Jest to niepokojące zjawisko szczególnie w dobie epidemii, kiedy coraz więcej naszych aktywności, również finansowych, prowadzimy w sferze online – mówi dr hab. Mariusz Jerzy Golecki, Rzecznik Finansowy. W ten sposób tłumaczy powody wysłania zapytania do banków, aby poznać skalę tego zjawiska i ewentualnie podjąć inicjatywy zmierzające do jego  zminimalizowania.

W swoim wystąpieniu skierowanym do instytucji sektora bankowego  Rzecznik Finansowy pyta o dostępność usług i obsługi klienta w tzw. zdalnych kanałach, tj. dostęp przez Internet, przez call center i przez ATM (czyli bankomaty i wpłatomaty). Rzecznik chce również poznać zasady określające sposób postępowania banku w przypadku wystąpienia awarii bądź innej sytuacji nadzwyczajnej oraz planowej przerwy w funkcjonowaniu systemów teleinformatycznych (np. przerwy techniczne) skutkującej zaprzestaniem dostarczania usług klientom.

- Sposób komunikacji z klientami w takich sytuacjach jest niezmiernie ważny. Wiemy, że przestępcy wykorzystują taki pretekst np. do wyłudzenia od klientów danych potrzebnych do logowania. Dlatego chcemy zidentyfikować najlepsze praktyki w tym obszarze – mówi Golecki. Otrzymane wyniki kwerendy pozwolą Rzecznikowi Finansowemu na ocenę skali zjawiska, jakim są przerwy w dostępności usług bankowych. Zapowiada, że w zależności od jej wyników podejmie decyzję dotyczącą dalszych kroków formalnych lub prawnych.