Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
Szczególne ożywienie rynku pierwotnego obserwowane było w II kwartale, ale do zestawienia włączyliśmy także wybrane oferty marcowe, by przekonać się, że tam, gdzie w grę wchodziła emisja z równoczesnym refinansowaniem zapadających papierów emitenci zwiększyli skalę emisji niemal dwukrotnie (z 0,84 mld zł do 1,54 mld zł) w porównaniu z kwotami przeznaczonymi na wykupy obligacji, a mowa tylko o emisjach złotowych. Jeśli uwzględnimy emisję GTC na 500 mln EUR, która „zastąpiła" zapadające obligacje warte 20,5 mln EUR (w rzeczywistości emisja na 0,5 mld EUR to zielone obligacje, które mają spłacić więcej zobowiązań, w tym kredyty bankowe), przewaga nowych emisji nad zapadającymi jeszcze wzrośnie. Zestawienie nie uwzględnia przy tym emisji bankowych firm leasingowych czy faktoringowych lub listów zastawnych banków hipotecznych, lecz zawęziliśmy je jedynie do podmiotów notowanych na Catalyst.
Zyskaj pełen dostęp do analiz, raportów i komentarzy na Parkiet.com
W przyszłym tygodniu zapadają obligacje o wartości 30 mln zł. Wyceny papierów dewelopera na Cataliście poprawiły się, choć zapadające najpóźniej obligacje są notowane z wciąż dużym dyskontem.
W przyszłym tygodniu zapadają obligacje o wartości 30 mln zł. Wyceny papierów dewelopera na Cataliście poprawiły się, choć zapadające najpóźniej obligacje są notowane z wciąż dużym dyskontem.
Elementem wpływającym na wycenę ryzyka kredytowego jest nie tylko spadająca liczba i wartość emisji obligacji, ale także coraz niższa liczba defaultów. Według danych serwisu Obligacje.pl, wskaźnik niespłaconych obligacji spadł na koniec czerwca do 1,1 proc., co jest trzecim najlepszym wynikiem w historii. W 2022 r. wskaźnik spadł jednorazowo do 0 proc., co oznaczało, że wszystkie obligacje notowane na Cataliście i zapadające we wcześniejszych 12 miesiącach zostały wykupione w terminie lub przed terminem zapadalności.
W II kwartale wartość przeprowadzonych emisji obligacji korporacyjnych (z wyłączeniem banków i pokrewnych) po raz trzeci z kolei oscylowała wokół 4 mld zł, ale w ujęciu 12-miesięcznym była najniższa od dwóch lat.
W strukturze posiadaczy skarbowych papierów wartościowych zagraniczne podmioty odgrywają coraz mniejszą rolę. Ich miejsce wypełniają krajowi inwestorzy instytucjonalni i indywidualni.
Zagraniczne fundusze, po sporych zakupach na początku roku, trzeci miesiąc z rzędu zredukowały zaangażowanie w polskie papiery skarbowe. Rynek pozostaje jednak chłonny dzięki krajowym inwestorom instytucjonalnym i indywidualnym. Pytanie, jak długo.